Trwa ładowanie...
Przejdź na
Dymek
Dymek
|
aktualizacja

Przełomowy moment w historii polskiego show biznesu: Doda i Justyna Steczkowska gawędzą na Instagramie o koronawirusowej kwarantannie (WIDEO)

190
Podziel się:

"Połączyliśmy się ze wspaniałą artystką i wokalistką, Justyną Steczkowską" - rozpoczęła Rabczewska, czule określana przez starszą koleżankę... "Dosią". Poruszające?

Przełomowy moment w historii polskiego show biznesu: Doda i Justyna Steczkowska gawędzą na Instagramie o koronawirusowej kwarantannie (WIDEO)
Doda, Justyna Steczkowska (Instagram, East News, Instagram, East News)

Nie jest tajemnicą, że konflikty na na rodzimym podwórku show biznesowym są nieuniknione. Trzeba jednak przyznać, że w Polsce celebryci raczej niechętnie nakręcają "dramy", publicznie obrzucając się oszczerstwami, aczkolwiek jeszcze kilka dobrych lat temu wyglądało to nieco inaczej.

Przed laty chyba największą liczbą wrogów "pochwalić" się mogła Doda. Jedni uważają, że to ona wszelakie spięcia inicjowała, ona zaś utrzymuje, że jedynie odpowiadała na zaczepki. Jak już więc wspomnieliśmy, na jej liście do dziś znajduje się z pewnością sporo nazwisk, ale (o dziwo!) w ostatnim czasie jedno miejsce w owym rankingu się zwolniło. Wypadła bowiem z niego Justyna Steczkowska, która odkąd na salonach pojawiła się Doda, łatwo z nią nie miała.

Zobacz także: Doda łączy się z ... Justyną Steczkowską

Przypomnijmy jednak dokładną genezę ich początkowo napiętych (delikatnie rzecz ujmując) relacji. Do dziś wielu twierdzi, że jako pierwsza zaatakowała Dorota, uderzając w Steczkowską czasem miażdżącymi komentarzami w programie Gwiazdy tańczą na lodzie. Druga teoria jest jednak nieco inna. Rabczewska trzyma się bowiem takiej wersji, że to Justyna pierwsza wypowiedziała się negatywnie na jej temat, gdy wraz z Edytą Górniak miała "najeżdżać na nią w telewizji".

Wtedy byłam młoda, nie rozumiałam, dlaczego ona razem z Edytą Górniak ubliżała mi w programie "Ranking gwiazd". Byłam debiutantką, uwielbiałam słuchać "Dziewczyny szamana", kibicowałam Edycie w Eurowizji. Jak one dwie zaczęły na mnie najeżdżać w telewizji, gdzie my z rodzicami oglądaliśmy to przed telewizorem w Ciechanowie, to ja tego kompletnie nie rozumiałam, mówię: "Dlaczego? Przecież ja im nic złego nie zrobiłam? Dlaczego one są dla mnie takie niemiłe" - wspominała niegdyś Doda w rozmowie z Plejadą.

Później było już show Gwiazdy tańczą na lodzie, w którym jurorowała Rabczewska, a prowadzącą była Steczkowska. Przytyki słowne nie miały końca. I wówczas rzeczywiście inicjatorką cotygodniowych spięć na wizji była Doda, która "czule" określała Justynę "głupiutką daltonistką o prostym rozumowaniu", przez kilka dobrych odcinków nazywając ją również "złośliwą i niemiłą", gdyż nie chciała mówić do niej... Doda, cały czas trzymając się wersji Dorota. Warto też dodać, że był to rok 2008. Choć do bezpośredniego spotkania obu pań przez dłuższy czas już później nie doszło, to konflikt i tak rósł z racji na medialne przepychanki na łamach prasy. Wszystko jednak zmieniło się na początku ubiegłego roku.

Po tragicznej śmierci prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza, Rabczewska w szlafroku i z ręcznikiem na głowie zaapelowała do polskich artystów, by w celu walki z hejtem zjednoczyli się na jednej scenie. Przy tej okazji do udziału w koncercie zaprosiła też Steczkowską i Górniak. Choć druga się nie zgodziła, ta pierwsza przystała na propozycję, co uznać można poniekąd za punkt zwrotny w historii polskiego show biznesu.

Nastała zgoda, ale wielkich przejawów przyjaźni doszukiwać się było trudno. Aż do dziś! Śmiało możemy przyznać, iż doczekaliśmy się momentu historycznego, przełomowego. Otóż, tuż po godzinie 15, Rabczewska postanowiła uraczyć fanów relacją na żywo na instagramowym profilu, na której po zaledwie dwóch minutach pojawiła się, jak zapowiedziała Doda, "wspaniała artystka i wokalistka", Justyna Steczkowska.

Piosenkarka, która jako przykładny obywatel spędza czas, odbywając kwarantannę w domu - zaczęła Dorota.

Szybko też okazało się, że głównym tematem popołudniowej pogawędki pań będą kwestie związane z zachowaniem ostrożności i bezpieczeństwa podczas walki społeczeństwa z pandemią koronawirusa. Przy tej okazji wyszło też na jaw, jak czule Justyna zwraca się do Dody.

"Dosia!" - wykrzyknęła, komplementując poczynania Rabczewskiej.

Z instagramowej relacji na żywo dowiedzieliśmy się również, że podczas domowej kwarantanny Justyna od czasu do czasu spaceruje z psem po ogrodzie, ale poza tym przesiaduje w domu z rodziną, a Dorota zamknięta jest "w kwadracie".

Synowie dla mnie gotują, a ja umiem sprzątać. Wczoraj zrobili pyszne risotto - zachwycała się Steczkowska.

Mi mąż nic nie gotuje. (..) My się więcej kłócimy i wcale nie jest tak kolorowo - dodała wówczas Rabczewska.

24 godziny w domu to można oszaleć - podsumowała krótko Justyna.

Było też wspomnienie dawnych lat...

Jesteśmy takim chlubnym czy niechlubnym przykładem na to, że nie warto mieć wrogów. Wszystko zaczyna się od dobrej energii wokół nas - mówiła Steczkowska.

Panie zaapelowały także do swoich fanów, prosząc, by zostali w domach oraz przestrzegali zasad bezpieczeństwa oraz zwróciły uwagę na ostatnie zachowania młodzieży, która, tylko gdy zobaczyła za oknem słońce, wybiegła na dwór, by napić się piwka czy innego trunku w towarzystwie przyjaciół, tym samym narażając siebie, jak i innych na zarażenie. Co ciekawe, wówczas Justyna zdradziła patent swojego syna, który minionego wieczora bawił się z koleżanką na imprezie... "online". Można? Można.

Jak widać, polski show biznes nadal potrafi nas miło zaskoczyć, a rzeczy uchodzące za niemal niemożliwe, stają się możliwe. To jak, kolejny live z Edytą?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(190)
Hujjj
4 lata temu
Widać, że Doda niewiele rozumie z tego,co mówi Justyna- inny lewel artystki , kobiety, człowieka z Justynki!❤️
miki89
4 lata temu
Dawno niewidzana DODA. Skad wy ja wykopaliscie?;D
Loka
4 lata temu
Kogo obchodzą te dwie „divy”? Doda Wam chyba znowu płaci, że jakieś bzdurne artykuły o bzdurnych sytuacjach między dwiema dogorywającymi piosenkarkami piszecie.
Maharadza
4 lata temu
Sa podobne do siebie ,czyli ameby do dynamika,nic po za tym
Ccc
4 lata temu
Dno
Najnowsze komentarze (190)
zenada
4 lata temu
botoks niedlugo eksploduje w tej gebie i ustach 🤣 szkaradny potwor z powiekszonymi zajeczymi zebami i podniesionymi kacikami ust jak u clowna. dodson to taki polski michael jackson . niedlugo i tak sie posypiesz dodziu jak stare prochno i zadna chirurgia juz nie pomoze
hooopsla
4 lata temu
dodzisko ma urode faceta niestety. szkaradny wielki leb i oczy . do tego szczena jak u schwarzenegera. nie zdziwie sie jak ma penisa miedzy nogami. wydaje mi sie ze obie z juska maja tego samego chirurga
Rico
4 lata temu
2 gumowe twarze
Alicja
4 lata temu
Justynko nie warto i szkoda czasu!!!!
Dna
4 lata temu
Dwie kretynki!!!!
Mania
4 lata temu
Wyglądają jak manekiny
Ina
4 lata temu
Obie na Aucie to sie dogadują
malkuszka
4 lata temu
te dwa pustogłowia są tak ograniczone umysłowo że nie zdają sobie sprawy jaka sytuacja jest poważna i tragiczna co może spotkać naród im tylko jedno w głowie
Tyuio
4 lata temu
Ci tak mało komentarzy?hiiiiiii czasy świetnosci dosi juz .....
znawca
4 lata temu
o kuchnia, a ja myslalem, ze to nasz slynny Michal Witkowski sie przebral na rozowo, a to podobno jest doda ....
aga
4 lata temu
Justynka nie ma honoru,,,,, wszyscy slyszeli jak ją doda miażdzyla,,,,ubliżala i upokorzala,,,,,
Maja
4 lata temu
A co nas to?
złośliwa
4 lata temu
te japy mają tak nadęte ,że tylko czekać aż im strzelą ...okropne
ktoś
4 lata temu
Jezu co one z siebie zrobiły dwa potwory zoperowane
...
Następna strona