Ewa Minge zwróciła się do Rafała Maseraka na wizji: "OŚMIESZYŁEŚ NAS na koniec"
Ewa Minge i Michał Bartkiewicz odpadli z "Tańca z Gwiazdami". Projektanta mody na sam koniec uderzyła w Rafała Maseraka. "Dziękuję ci, Rafale, za to, że ośmieszyłeś nas na koniec" - powiedziała przed kamerami.
Ewa Minge pojechała po Rafale Maseraku
Ewa Minge i Michał Bartkiewicz odpadli w drugim odcinku "Tańca z Gwiazdami". Na parkiecie wcale nie byli najgorsi ze wszystkich, bo zdobyli 27 punktów. Mniej not od nich otrzymali: Barbara Bursztynowicz i Michał Kassin (26 pkt.) oraz Tomasz Karolak i Izabela Skierska (22 pkt.).
Krótko po ogłoszeniu werdyktu Ewa Minge zabrała głos, przejmując mikrofon od Ibisza. Niespodziewanie uderzyła w jednego z jurorów, Rafała Maseraka.
Dziękuję ci, Rafale, za to, że ośmieszyłeś nas na koniec, robiąc (z Iwoną Pavlović - przyp. red.) figurę, którą zrobiłam (w cha-chy - przyp. red.). Myślę, że to jest klasa sama w sobie...
Słowa uczestniczki programu wprawiły jurorów w delikatne osłupienie. Maserak nie odpowiedział Minge na jej zarzuty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Minge o sukni ślubnej Pavlović, którą sama projektowała. "Iwona nie miała wtedy najlepszej prasy, jeśli chodzi o ubiór"
Lawina komentarzy po wyznaniu Minge
Internauci po emisji odcinka niemal natychmiast ruszyli do klawiatur. Pod wpisem ogłaszającym wynik drugiego odcinka "TzG" pozostawili masę komentarzy.
Widać jaka to jest osoba po komentarzu do Pana Maseraka! Szok!!!; Szkoda tylko, że z tego zamieszania Michał nie miał możliwości się wypowiedzieć; Co to w ogóle były za teksty Ewy w stronę Rafała i tego, że "ktoś po nich jedzie"?; Pani Ewo, mogła sobie Pani darować jakieś docinki do Rafała Maseraka - klasę to trzeba mieć żeby odpaść, a Pani tego brakuje (...); Co Ty w ogóle kobieto powiedziałaś?; O co poszło?; Nie rozumiem tego
Rozumiecie coś z tego?
Zobacz także: Kaczorowska i Rogacewicz zdradzili w "TzG", CO ICH POŁĄCZYŁO: "Nie traćmy już czasu na trudne, toksyczne momenty naszych żyć"
