Heidi Klum przebywa na Tygodniu Mody w Paryżu. W piątkowy wieczór 52-letnia modelka zdecydowała się na stylizację, która z pewnością nie przejdzie bez echa. Na jeden z pokazów wybrała się w płaszczu, prześwitującej sukni i... bez stanika.
W ostatnich tygodniach miłośnicy designerskich fatałaszków nie mają powodów, żeby narzekać na nudę. Pod koniec września rozpoczął się paryski Tydzień Mody, który jest jedną z najważniejszych imprez w branży. Oczywiście z tego powodu do stolicy Francji pognała plejada znanych oraz lubianych twarzy. Swoimi kreacjami pochwaliły się m.in. Kylie Jenner czy Pamela Anderson.
W Paryżu jest też Heidi Klum, która zdecydowanie zapamięta tegoroczny Paris Fashion Week. Wychodząc z jednej z imprez, modelka zaliczyła wpadkę, gdyż przewróciła się na oczach paparazzi. Echa tego incydentu niewątpliwie zagłuszy odważna stylizacja, którą 52-letnia Niemka pokusiła się zaprezentować przy okazji pokazu Vetements.
Klum przyszła na pokaz odziana w gigantyczny płaszcz oraz ciemne, przeciwsłoneczne okulary. Po kilku zrobionych jej zdjęciach postanowiła zrzucić z siebie okrycie wierzchnie, pod którym skrywała sięgającą do ziemi suknię z całkowicie prześwitującej szarej koronki. Modelka nie miała na sobie biustonosza, a jedynie stringi w kolorze cielistym. Wygląda na to, że Bianca Censori ma już konkurencję. Na tym nie koniec. Uwagę zwracały też... sztuczne zęby Heidi, które dumnie eksponowała.
Przesada?