Izabela Macudzińska poinformowała o tajemniczej chorobie: "Mój organizm zaprotestował"
Izabela Macudzińska przekazała za pośrednictwem Instagrama, że od pewnego czasu mierzy się z problemami zdrowotnymi. Celebrytka wyznała, że dochodzi do siebie już trzeci tydzień.
Izabela Macudzińska o tajemniczej chorobie
Program "Królowe życia", który z zniknął już z anteny, swego czasu był skuteczną trampoliną do sławy. Jedną z jego uczestniczek, która odniosła imponujący sukces w sieci, jest Izabela Macudzińska. Poznańska bizneswoman zasłynęła jako przedsiębiorcza miłośniczka luksusu. Ostatnio coraz większą uwagę przyciąga jej 16-letnia córka, która prężnie rozwija karierę w mediach społecznościowych.
Nieustannie komentowana jest także metamorfoza Macudzińskiej. Gwiazda programu "Diabelnie boskie" schudła 20 kilogramów i przeszła kilka zabiegów upiększających, o czym otwarcie mówi w mediach społecznościowych. Efektami spektakularnej przemiany chętnie dzieli się na Instagramie, gdzie obserwuje ją niemal 600 tysięcy osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Justyna Steczkowska będzie jak Beata Kozidrak? Oto co myśli o "starzeniu się z godnością"
Izabela Macudzińska poinformowała o tajemniczej chorobie
W środę Izabela Macudzińska zaskoczyła fanów, informując w sieci o problemach zdrowotnych. Celebrytka przyznała, że ma za sobą wyjątkowo trudny i intensywny okres. Choć nie zdradziła dokładnie, z jaką chorobą musiała się zmierzyć, podkreśliła, że od kilku tygodni dochodzi do siebie.
Ostatni okres był dla mnie bardzo ciężki. Zaczęłam doceniać to, jak ważne jest zdrowie. Gdy go brakuje, nie jesteśmy w stanie nic zrobić. Wciąż dochodzę do siebie - to już trzeci tydzień. Nie jest łatwo, choćby ze względu na problemy z oddychaniem i osłabienie, które nie ustępują tak szybko, jak bym chciała. Natłok pracy, obowiązków i zobowiązań jest ogromny - rozpoczęła.
Przeprowadzka w nowe miejsce, praca nad obecną kolekcją oraz inne sprawy, o których na razie nie mogę zdradzać - ale dowiecie się wkrótce. Tyle się dzieje, że brakuje czasu na sen, a co dopiero na chorowanie. Cieszę się jednak, że mam wokół siebie kochanych ludzi, którzy się mną opiekują i wspierają. To daje mi nadzieję... Bo nadzieja, wiara, marzenia i wsparcie innych są niezwykle ważne - bez tego nie byłabym tu, gdzie jestem. Mam ambicję piąć się jeszcze wyżej, bo nie umiem stać w miejscu. Niestety mój organizm zaprotestował, więc muszę go słuchać. Na wszystko inne przyjdzie czas, a ja wiem, że to będzie mój czas. Trzymajcie kciuki - napisała Izabela Macudzińska.
Pudelek życzy szybkiego powrotu do pełni sił!
