Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Jennifer Garner ostrzega młodsze koleżanki: "Mniej patrzcie w lustro i uważajcie, co sobie WSTRZYKUJECIE W TWARZ"

155
Podziel się:

Jennifer Garner dołącza do grona gwiazd, które odradzają młodym operacje plastyczne i medycynę estetyczną. Radzi, aby wyzbywać się obsesji na punkcie własnego wyglądu. "Nie macie 37 lat, żeby sobie ostrzykiwać twarz" - poucza.

Jennifer Garner ostrzega młodsze koleżanki: "Mniej patrzcie w lustro i uważajcie, co sobie WSTRZYKUJECIE W TWARZ"
Jennifer Garner ostrzega młodsze koleżanki przed operacjami plastycznymi i wypełniaczami (Getty Images)

Medycyna estetyczna, choć niezwykle popularna w szeroko pojętym show biznesie, zyskuje w ostatnim czasie coraz więcej przeciwniczek. Część "wielkiego świata" opowiada się bowiem przeciwko walce ze starzeniem za wszelką cenę, co niekiedy kończy się nienaturalnie nabrzmiałymi ustami i "zamrożoną" twarzą.

Okazuje się, że podobnego zdania jest Jennifer Garner. Choć w przeszłości zarzucano aktorce, że sama uległa pokusie i medycyna estetyczna bynajmniej nie jest jej obca, to 50-latka właśnie postanowiła opowiedzieć się przeciwko wypełniaczom w wywiadzie dla "Harper’s Bazaar". Udzieliła też koleżankom kilku rad.

Jennifer Garner przeciwko wypełniaczom

W rozmowie ze wspomnianym medium Garner została zapytana o to, jakich rad udzieliłaby swoim nastoletnim dziś córkom. Co ciekawe, tu właśnie padł temat medycyny estetycznej, z której niektórzy korzystają w coraz młodszym wieku. Aktorka apeluje nie tylko o ostrożność, ale przede wszystkim o rozwagę.

Radzę mniej patrzeć w lustro i uważajcie, co sobie wstrzykujecie w twarz. Bądźcie rozsądni i czekajcie najdłużej, jak się da, zanim cokolwiek poprawicie - radzi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rozwód Martyny Wojciechowskiej i Przemka Kossakowskiego oraz wymarzona praca Gosi Rozenek

Wspomniano przy okazji o tym, że na zastrzyki z botoksu decydują się dziś nawet dwudziestolatkowie, którzy stosują go nie tyle do wygładzania zmarszczek, co do prewencji, aby nie dopuścić do ich powstawania. Garner wyraźnie nie jest fanką tego rodzaju zapobiegliwości.

Nie macie 37 lat, żeby ostrzykiwać sobie twarz - twierdzi.

Jennifer Garner radzi młodszym koleżankom

Przy okazji była partnerka Bena Afflecka, który dziś układa sobie na nowo życie u boku Jennifer Lopez, udzieliła czytelnikom jeszcze jednej rady. W świecie, w którym piękno staje się ludzką obsesją, proponuje po prostu skupić się na innych aspektach.

Mniej patrzcie w lustro, nie wyrabiajcie w sobie obsesji i rozejrzyjcie się wokół, aby znaleźć coś, na co możecie spożytkować swój czas. Patrzymy na własne twarze więcej niż kiedykolwiek i to nam nie pomaga. Zaczynamy szukać sposobów, żeby koniecznie coś w sobie zmienić - mówi.

Weźmiecie sobie jej słowa do serca?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(155)
Martka
2 lata temu
Co za bzdura! Ja mam 37 lat i wygladam super! Mlodziej niz te ostrzykane karpie
Piękna
2 lata temu
Mam 37 lat i też nie planuje i nawet nie mam zamiaru niczego w siebie wstrzykiwać
Iwona
2 lata temu
Kocham zwierzęta, pies czy kot zawsze mnie poliże, nie patrzy czy mam zmarszczki, kilka kilogramów więcej czy kompletnie wyłysiałam. Kocha za to, że jestem, bez zbędnych ocen, a człowiek nigdy nie jest bezinteresowny, zawsze skrytykuje, bo coś tam, widzi tylko czubek własnego nosa, i idzie tam, gdzie mu dobrze!
Matilda
2 lata temu
Dlaczego akurat 37? Ja mam 36. Widzę,że skóra się zmienia, ale póki co podoba mi się😁 nawet zmarszczka tu czy tam. Ludzie...
plooms
2 lata temu
Jen - świetna aktorka i piękna kobieta z klasą.
Najnowsze komentarze (155)
prewencja prz...
2 lata temu
Mówi kobieta, która od 20 lat korzysta z dóbr medycyny estetycznej ;) 37 lat to za późno na ostrzykiwanie...
layla
2 lata temu
A ja mam 49 i nic jwszcze nie robiłam dobre geny wygladam na 37 tyle mi dają
noooooooooooo
2 lata temu
ja mam 48 i też mam ładną twarz bez ostrzykiwania
Roksana
2 lata temu
Retinol i kwasy to jest najlepsze dla naszej skóry.
gość
2 lata temu
i ma rację, ja jestem takiego samego zdania , młodość nie wieczność , starzejmy się z godnością, bo czy biedny czy bogaty każdy się zestarzeje i tak :) dbajmy o siebie , jedzmy zdrowiej a i zdrowy eygląd zachowamy dłużej . ;)
Toto
2 lata temu
Niech każdy robi co chce. Ja np. lubię swoją twarz, mimo, że nie jest idealna. Nie chciałabym nic w niej zmieniać. Ale chętnie sobie zrobie botoks w czole, bo robią mi się zmarszczki w tej okolicy od ciągłego stresu, poza tym mam napięciowe bóle głowy, a na to też botoks pomaga.
Solo
2 lata temu
Ładna🤗
Gigi
2 lata temu
Najbardziej śmieszne są te z sylikonami w piersiach, kwasem w ustach, które twierdzą, że są naturalne. Widzisz takie na FB itp i zastanawiasz się kto to jest, bo osoba nie przypomina siebie sprzed dwóch lat.😂
Kulka
2 lata temu
A ja mam 40 i nie zamierzam nic zmieniać chociaż w ciągu ostatnich miesięcy skóra bardzo się zmieniła i kilka zmarszczek by się znalazło. Tylko po co? Sobie? Nie potrzebuję. Komuś? Tym bardziej mam to gdzieś 😀
XYZ
2 lata temu
NIECH ONA LEPIEJ POOPOWIADA BAJECZKI O WIELKIEJ MIŁOŚCI DO BYŁEGO MĘŻA , A NAWET WSPÓLNEJ Z NIM .DAWNO SIĘ BOWIEM NIE ŚMIAŁAM .BOTOX JEST TRUCIZNĄ DLA KAŻDEGO. I TA PANI MOŻE WYPOWIADAĆ SIĘ O SWOIM CZASIE I JEGO MEANDRACH .
Zozi
2 lata temu
Mam 42 niczego nie stosuje jedynie olivke bambino od 25 lat nie jem mięsa staram sie zdrowo odżywiać nie pić alkoholu. Wygladam duzo mlodziej ,nie mam tatuaży i szukam milionera,nie jestem rozrzutna.
Vendetta
2 lata temu
A ja mam 37 lat i sobie wstrzyknelam kwas hialuronowy bo mialam takie bruzdy nosowo wargowe ze nie moglam na siebie patrzeć. teraz wygaldam 10 lat młodziej.
Ewa
2 lata temu
Mam 39 lat i się starzeje, ale pozwalam sobie na to i nie mam zamiaru robić zabiegów😉
Koss
2 lata temu
Piekna i mądra kobieta.
...
Następna strona