Justin Kirschner postanowił ostatnio podzielić się z instagramowymi obserwatorami osobliwym muzycznym popisem. Brat Jessiki Mercedes nagrał na Insta Story rapowany "utwór" wyraźnie inspirowany teoriami spiskowymi na temat pandemii koronawirusa. Dodatkowo Justin udostępnił na swoim profilu screeny artykułów poświęconych szczepionkom na COVID-19, które opatrzył głębokimi przemyśleniami.
Trzeba przyznać, że instagramowe wywody Justina o "wszczepianiu chipów, jedzeniu LSD oraz krwawych kielichach" niepokojąco przypominały teorie głoszone przez znane polskie koronasceptyczki: Violę Kołakowską i Edytę Górniak. Postanowiliśmy więc skontaktować się z Jessicą Mercedes i zapytać, co sądzi o ostatniej aktywności brata w sieci. Okazuje się, że blogerka nie miała przyjemności oglądać "wokalnych" popisów Justina.
Nie widziałam, co wrzucał i już nic nie ma na profilu - przyznała w rozmowie z Pudelkiem.
Zobacz również: Przybita Jessica Mercedes obawia się kolejnej wpadki: "Mam ostatnio życie w CIĄGŁYM LĘKU"
Mercedes podkreśliła także, że opublikowane na Insta Story Justina nagrania i artykuły były wyrazem jedynie jego poglądów. Sama Jessica zapewniła, że nie utożsamia się z antyszczepionkowymi wywodami brata i osobiście zależy jej na jak najszybszym zatrzymaniu epidemii.
Opinia mojego brata nie jest moją opinią. Osobiście jestem za jak najszybszym zatrzymaniem epidemii i powrotem całego świata do normalności - przyznała Jessica.
Myślicie, że Jessica Mercedes będzie próbowała przekonać brata do swoich racji?
Zobacz również: Jessica Mercedes ubolewa nad losem polskich restauracji: "Strasznie mi szkoda ludzi, którzy TRACĄ PRACĘ"
