Joanna Liszowska rzadko wspomina o byłym mężu. Ola Serneke ujawnił, DLACZEGO się rozstali: "Nie mogłem być tak obecny, jak chciałem"
Joanna Liszowska i Ola Serneke tworzyli małżeństwo z dala od fleszy i zaproszeń na ckliwe wywiady w kolorowej prasie. Aktorka odniosła się do ich rozwodu tylko raz, w ramach pamiętnego oświadczenia. Dlaczego się rozstali?
Joanna Liszowska nigdy nie należała do osób, które chętnie rozprawiają o ich prywatności na łamach kolorowej prasy. Podczas niedawnej rozmowy w internetowym programie Magdy Mołek napomknęła, że nie chce więcej zabierać głosu na temat zakończonego już małżeństwa z Olą Serneke, a pamiętne oświadczenie jest jedynym komentarzem w tej sprawie.
Nie wnikając - nic, co tego typu kobiece, nie jest mi obce. Cokolwiek bym teraz nie powiedziała, to jest to odniesienie do mojego doświadczenia, natomiast ja dałam jeden jedyny komentarz na ten temat, informując, że wydarzył się, i więcej nie będę na ten temat rozmawiać. Jakiekolwiek moje wnioski z tego będą się do tego odnosić. Chcę spojrzeć sobie prosto w oczy, więc...
Dlaczego Joanna Liszowska i Ola Serneke się rozstali?
Liszowska i Serneke stanęli na ślubnym kobiercu w lipcu 2010 roku i doczekali się dwóch córek: Emmy, która przyszła na świat w maju 2011 roku, oraz Stelli, która dołączyła do rodziny dwa lata później. Niestety związek pary nie przetrwał próby czasu i w 2018 roku doszło do rozwodu.
Joanna Liszowska o TTBZ. Czemu zrezygnowała z propozycji wystąpienia w show?
Aktorka stawia sprawę jasno - nie chce zabierać głosu w sprawie rozstania ani mówić o jego powodach. Co ciekawe, poniekąd wyręczył ją w tym były ukochany, który ujawnił przyczyny rozwodu podczas wywiadu w Summer in P1. Szwedzki biznesmen i milioner wyznał wtedy wprost, że nie poświęcał rodzinie tak wiele czasu, jak chciał i ciężko mu było zachować balans.
Głównym powodem rozwodu było to, że moja firma zajęła mi wiele czasu. Nie mogłem być tak obecny, jak chciałem. Ani z Joanną, ani z dziećmi. I to jest wysoka cena do zapłacenia, zarówno dla mnie, jak i dla nich.
Jednocześnie w innej rozmowie, tym razem ze szwedzkim medium "Expressen", potwierdził słowa byłej żony, że mają dobre relacje i to dobro córek jest dla nich najważniejsze.
Mamy dobre relacje jako przyjaciele i rodzice naszych córek. Zdecydowaliśmy kilka lat temu, kiedy rozpoczął się rozwód, że należy się skupić na dzieciach i zdecydowanie nie powinniśmy się kłócić i być samolubni.