Julia Wieniawa zachwyca się wanną w nowym gniazdku za 2 miliony: "Będzie obita marmurkiem. Już się nie mogę doczekać"
Zabiegana Julia Wieniawa znalazła chwilę, by wpaść do swojego nowego lokum i sprawdzić, jak idą prace na budowie. Przy tej okazji oprowadziła fanów po najciekawszych zakątkach. "Czy to nie wygląda jak Bali albo Zanzibar?".
Mimo młodego wieku Julia Wieniawa może poszczycić się dość pewną i wysoką pozycją na rodzimym podwórku showbiznesowym. Co prawda nie może przy tym narzekać raczej na nudę i brak obowiązków, bo krótko po tym, jak zakończyła swój udział w Tańcu z Gwiazdami (przegrywając ostatecznie w finale), wystartowała z własną marką kosmetyczną, a kilka tygodni później z własną marką odzieżową. Obie te "kolekcje" doczekały się już recenzji...
Julia Wieniawa oprowadza po swoim gniazdku za 2 miliony: "Będę miała siłownię na chacie. ALE SUPER"
Później przyszedł więc czas na zasłużone wakacje na Zanzibarze z nowym ukochanym - Nikodemem Rozbickim. Gdy jednak sielanka dobiegła końca, Wieniawa powróciła do Warszawy i rzuciła się w wir kolejnych obowiązków. A jednym z nich było przypilnowanie prac remontowych w jej wartym skromne 2 miliony złotych gniazdku.
Już w listopadzie Wieniawa ekscytowała się żyrandolami w stylu balijskim i różową łazienką ze złotą armaturą. Wówczas pochwaliła się też... miejsce na siłownię.
Tym razem na jej InsaStory mogliśmy zobaczyć projekt sypialni, szafy czy jej nowe krzesło w stylu balijskim rzecz jasna. Później Wieniawa zabrała nas do swojej łazienki, w której zachwycała się kamieniem naturalnym oraz wanną.
Wanna będzie pięknie obita marmurkiem. Już nie mogę się doczekać.
Następnie przyszedł czas na "taras nocą":
Kocham to miejsce. Czy to nie wygląda jak Bali albo Zanzibar? Pięknie oświetlone roślinki. Moja palemka kochana i Warszawa - ekscytowała się.
Faktycznie ładnie?