KONIEC wielkiej przyjaźni Beckhamów z Meghan Markle i księciem Harrym. Victoria i David oskarżeni o... DONOSICIELSTWO!
Zagraniczne tabloidy donoszą, że bliska relacja Beckhamów z Sussexami została zakończona. Sam David jest ponoć wściekły, a wszystko rozchodzi się o rzekome donosicielstwo...
Przez lata uważano, że David i Victoria Beckham żyją w bliskiej relacji z Meghan Markle i księciem Harrym. Przede wszystkim brylowali na ich ślubie w 2018 roku. Nie da się jednak nie zauważyć, że w ostatnim czasie o ich przyjaźni (?) mówiło się dużo mniej. Przypomnijmy, Sussexowie nie bawili się na hucznym weselu Brooklyna Beckhama i Nicoli Peltz. Nie pokazywali się razem publicznie też przy innych możliwych okazjach. Teraz okazuje się, że sprawa może być całkiem poważna...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Meghan Markle w przebraniu, koronacja Króla Karola III i mroczny kosiarz
Beckhamowie donosili na Meghan Markle i księcia Harry'ego?!
Jak donosi Daily Mail, między małżeństwami miało dojść do poważnej kłótni. Według anonimowego informatora serwisu powodem takiego stanu rzeczy są rzekome oskarżenia o donosicielstwo do mediów kierowane pod adresem Davida i Victorii. Nie poinformowano dokładnie, co takiego Beckhamowie mieli wygadywać na temat prywatnego życia Meghan i Harry'ego. Ujawniono jedynie, że skłócone małżeństwa przeprowadziły na ten temat "napiętą rozmowę telefoniczną", jednak - według źródła Daily Mail - ich stosunki są już nie do naprawienia. Decyzję o zakończeniu znajomości z eks-roylasami ostatecznie miał podjąć David.
Jest wściekły - czytamy.
Jak wspomnieliśmy, żaden z zagranicznych serwisów nie dotarł do informacji, czego konkretnie miałyby dotyczyć "donosy" Beckhamów na temat Sussexów. The New York Post skontaktował się z przedstawicielami małżeństw w celu uzyskania komentarza w sprawie, aczkolwiek na ten moment żadna ze stron nie zamierza zabrać głosu.
Podsumowując: plotki o rozwodzie Meghan i Harry'ego przybierają na sile, Beckhamowie się od nich odwracają, a rodzina królewska nadal nie chce mieć z nimi kontaktu. Co będzie dalej?