Krystyna z "Rolnik szuka żony" SCHUDŁA 20 KILOGRAMÓW! (FOTO)
Krystyna Kamińska, która pojawiła się w drugiej edycji programu "Rolnik szuka żony", a następnie wzięła ślub z kobietą, pochwaliła się imponującą metamorfozą. Zdradziła, jak udało się jej zrzucić nadprogramowe kilogramy. Wow?
Krystyna Kamińska z drugiej edycji "Rolnik szuka żony" pochwaliła się metamorfozą
Krystyna Kamińska z drugiej edycji Rolnik szuka żony, która walczyła o względy farmera Roberta, a także przez chwilę widywana była u boku innego uczestnika programu, Kuby, przypomniała o sobie kilka lat temu, informując, że tworzy szczęśliwy związek z kobietą.
Zobacz: Krystyna z "Rolnik szuka żony" wyznaje: "Tak, jestem z kobietą! Poznałyśmy się w Walentynki"
W zeszłym roku Krystyna i Agnieszka wzięły ślub w Edynburgu. Wesołą nowiną była uczestniczka show TVP nie omieszkała pochwalić się w sieci, publikując ich wspólne zdjęcie z ceremonii.
Marta Manowska o parach homoseksualnych w "Rolnik szuka żony": "Nie zgłosiła się jeszcze taka osoba"
Jeszcze przed stanięciem na ślubnym kobiercu Kamińska postanowiła zawalczyć o wymarzoną sylwetkę, ostatecznie w dniu ślubu prezentując się o 13 kilogramów lżejsza. Okazuje się, że to nie koniec jej przygody z treningami i zdrowym odżywianiem. Krysia ciągle walczy o perfekcyjną formę. Ostatnio efektami pochwaliła się za pośrednictwem instagramowego profilu, pokazując zestawienie dwóch zdjęć: gdy waga pokazywała jej 80 kilogramów i aktualnego, ważąc 62 kilogramy.
Kochani, zbliża się wiosna! Pomyślałam, że może komuś brakuje motywacji po tych ciężkich czasach spędzonych głównie w domu na kanapie. Nie publikowałam wcześniej swoich zdjęć w strojach kąpielowych, mając ok. 80 kg wagi przy 164 cm wzrostu, gdyż zwyczajnie nie miałam odwagi takiego stanu rzeczy zaakceptować - pisze szczerze w najnowszym poście.
Minęły prawie 2 lata, odkąd jestem w ketozie, z przerwami na święta, na sezony jagodowo-owocowe, ale wciąż mam te cudowne cząsteczki w sobie. Swój obecny stosunek do węglowodanów mogę śmiało mianować pogardą. Mam nadzieję, że już nigdy nie będzie mi "po drodze" z bułeczką czy pączkiem - podsumowuje, śląc obserwatorom motywację:
Trzymam kciuki za wszystkich walczących o swoją wagę. I przypominam, że zawsze możecie okryć dla siebie świat ciekawego metabolizmu ketonów, spróbować zrozumieć własne ciało, przysłuchać się i rozpocząć współpracę na linii mózg-ciało-świadomość. Kto wie, może ketoza już niedługo odmieni również twoje życie? - kwituje, zachwalając dietę ketogeniczną.
Jesteście pod wrażeniem tego, jak się zmieniła?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!
