Małgorzata Kożuchowska ujawnia kulisy małżeństwa: "ZAZDROŚĆ wchodzi w grę"
Małgorzata Kożuchowska nie jest raczej skora do zwierzeń dotyczących jej życia prywatnego. W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim zrobiła wyjątek od reguły i opowiedziała o swoim małżeństwie z Bartkiem Wróblewskim.
W odróżnieniu od większości koleżanek i kolegów z branży, Małgorzata Kożuchowska strzeże swojej prywatności i skutecznie unika skandali. Choć aktorka nigdy nie była zbyt wylewna, jeśli chodzi o publikowanie w sieci rodzinnych zdjęć, w ostatnim czasie jest w tej kwestii wyjątkowo wstrzemięźliwa. W związku z tym, że stroni od pokazywania obrazków z mężem u boku, zdarza się, że tabloidy rozpisują się o rzekomym kryzysie w ich małżeństwie.
W najnowszym wywiadzie udzielonym Bogdanowi Rymanowskiemu Małgorzata Kożuchowska zdobyła się na zaskakującą szczerość, otwierając się na tematy prywatne. Najpierw nawiązała do kwestii wychowywania 10-letnigo syna, przyznając, że Jan Franciszek na co dzień ma zakaz używania telefonu.
Następnie poruszyła wątek swojego małżeństwa z Bartłomiejem Wróblewskim, za którego wyszła 17 lat temu. Gwiazda nie ukrywa, że swego czasu miała do męża żal o to, że bagatelizuje jej życie zawodowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Małgorzata Kożuchowska zagra w filmie. Wcieli się w rolę żony Edwarda Gierka
Był taki moment, że miałam mu to za złe - stwierdziła Małgorzata. Widziałam, że wkręcił się w biznes swój, który wygenerował sam z niczego. Co bardzo mi imponowało i wielokrotnie mu o tym mówiłam. Ale był taki moment, że moje rzeczy były spowszedniałe. Ile można się jarać problemami aktorki. On mi tak nie mówił, ale widziałam. To prawda, ze to moje życie, moje historie, które przeżywam. Najpierw zrobiło się, że krócej to przeżywałam, bo kiedyś potrafiłam płakać. Jestem ekstrawertyczką.
Na pytanie prowadzącego, "kto jest numerem jeden w domu", Kożuchowska bez wahania odparła:
Myślę, że on. Facet to musi być facet, jeszcze przy takiej kobiecie, jak ja. Nie uważam, że jestem zołzą, ale myślę, że bycie z aktorką to nie jest łatwy kawałek chleba.
Kożuchowska zdradziła także, że Bartek bywa o nią zazdrosny. Zwłaszcza, gdy aktorka gra intymne sceny.
Zazdrość też wchodzi w grę, za filmy i seriale. Ale jest śmiesznie. On na przykład mówi: "Czy ja muszę to oglądać?". A ja mówię, nie - zdradziła aktorka ze śmiechem.
Z okazji 30. lat Wirtualnej Polski zapraszamy do udziału w konkursie "Za co kochasz internet?". Do wygrania aż kilkaset podwójnych biletów na wyjątkowy koncert sanah, który odbędzie się 19 września 2025 r. na PGE Narodowym. Pokaż swoją kreatywność i świętuj razem z nami! Szczegóły i formularz zgłoszeniowy znajdziesz na stronie 30lat.wp.pl/konkurs