Mąż Aleksandry Uznańskiej-Wiśniewskiej leci w KOSMOS. Córka milionera o ich codzienności: "Staramy się zobaczyć RAZ NA MIESIĄC"
Aleksandra Uznańska-Wiśniewska i jej mąż Sławosz na co dzień są pochłonięci licznymi obowiązkami zawodowymi. Astronauta poczynia właśnie ostatnie przygotowania przed startem misji kosmicznej. Świeżo upieczeni małżonkowie w wywiadzie dla TVN przybliżyli historię swej znajomości i opowiedzieli o trudnych rozstaniach.
Na początku ubiegłego tygodnia byliśmy świadkami niezwykłej ekspedycji narzeczonej Jeffa Bezosa, drugiego najbogatszego człowieka na świecie. Lauren Sanchez i 5 zaprzyjaźnionych z nią znanych pań, które już za kilka tygodni będą bawić się na jej hucznej ceremonii ślubnej, odbyły podróż w przestrzeń kosmiczną jako pierwsza w pełni kobieca załoga po 62 latach. Swemu trwającemu zaledwie 11 minut lotowi przypisały olbrzymią rangę i zapisanie się złotymi zgłoskami na kartach historii.
ZOBACZ: Katy Perry UCAŁOWAŁA ziemię po odbytym locie w kosmos: "Zrobiłyśmy to dla kobiet na całym świecie"
Sławosz Uznański-Wiśniewski jako pierwszy polski astronauta już 29 maja poleci na Międzynarodową Stację Kosmiczną. W trwającej ponad 2 tygodnie misji będzie uczestniczyć też dowódczyni, Amerykanka Peggy Whitson, pochodzący z Indii pilot Shubhanshu Shukla oraz specjalista Tibor Kapu z Węgier. Będzie to pierwsza polska wyprawa na ISS organizowana przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii.
Mężczyzna jest w ostatniej fazie przygotowań do lotu w kosmos, w który, zgodnie z zapowiedzią, zamierza zabrać ze sobą polską flagę i... pierogi. Na niewiele ponad miesiąc przed wystartowaniem tej komercyjnej misji mężczyzna podzielił się swoimi przeżyciami z widzami programu "Dzień Dobry TVN".
Sławosz Uznański-Wiśniewski rozpoczyna przygodę swojego życia
Polski inżynier zgodził się udzielić wywiadu, który został przeprowadzony w Centrum Nauki Techniki. To właśnie w rodzinnej Łodzi poznał miłość swojego życia, poślubioną zaledwie 3 miesiące temu Aleksandrę Uznańską-Wiśniewską, którą znamy z licznych wystąpień w Sejmie. Jak przyznali, ich drogi "przypadkiem się spotkały" po wielu latach spędzonych w różnych częściach świata.
Sławosz Uznański-Wiśniewski w ostatnich dniach maja br. poleci rakietą SpaceX Falcon 9 z przylądka Canaveral na Florydzie. Wyjaśnił widzom programu śniadaniowego, że zostanie ona wystrzelona na naszą orbitę, po czym zadokuje do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Temu wszystkiemu będzie przypatrywać się jego obecna na miejscu startu żona, która zdradziła, że "dzisiaj tak naprawdę widzimy się w Polsce ostatni raz przed wylotem".
2 tygodnie przed startem rakiety Sławosz wejdzie do kwarantanny. Ja będę musiała wrócić na posiedzenia Sejmu, oczywiście tutaj głosować, pracować dla państwa polskiego, ale cały czas moje myśli, moje serce są przy Sławoszu. Bezpośrednio przed lotem mam nadzieję być na Florydzie, być na ziemi i obserwować historyczny dla nas wszystkich moment, a dla mnie surrealistyczny. Oczywiście jak każda żona, która widzi tak swojego ukochanego, swojego najdroższego, który wyrusza na trudne ekspedycje, jako Polka, jako Europejka, czuję taką ogromną narodową dumę i odpowiedzialność - podkreśliła.
Naukowiec przyznał, że podchodzi do tego wyzwania z równie dużym zaciekawieniem i ekscytacją, co napięciem i poddenerwowaniem.
Oczywiście towarzyszą mi obawy przed lotem kosmicznym. Astronauci wsiadają do tej kapsuły, przywiązują się do tego siedzenia, siedząc na ogromnej bombie, która w kontrolowany sposób wybucha po to, żeby wynieść ich na orbitę. Jest dużo obaw w związku z tym - wyznał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Macieja Pela i Agnieszka Kaczorowska mają spółkę i taneczny projekt. Co się z nim stanie?
Aleksandra Uznańska-Wiśniewska opowiedziała o ciągle nieobecnym mężu
Jak słusznie spostrzegł dziennikarz Marcin Sawicki, zaledwie 3 miesiące temu ślubowali sobie miłość, lecz tak naprawdę nie mieli czasu, by wspólnie celebrować to przełomowe dla nich wydarzenie. Aleksandra Uznańska-Wiśniewska potwierdziła, że w natłoku spraw zawodowych nie są w stanie wygospodarować dla siebie zbyt wielu wspólnych chwil.
Staramy się zobaczyć przynajmniej raz na miesiąc, albo co 3 tygodnie zobaczyć się na mniej więcej tydzień, wyjechać do siebie gdzieś na świecie. Czasem jest to naprawdę przybicie sobie piątki po drodze, jak się mijamy. Oboje chyba zdajemy sobie sprawę i też poznając się, pomyślałam sobie: co za piękny umysł, taki naprawdę intelektualnie wyjątkowy, z jednej strony taki zagłębiony, w te rzeczy dotyczące matematyki, fizyki, (...) a z drugiej strony z takim poczuciem, że jest to też człowiek, który podejmuje wielkie poświęcenie, który jest w stanie postawić własne życie na szali i mam do tego ogromny szacunek - opowiedziała w czułych słowach.
Z kolei Sławosz Uznański-Wiśniewski docenił "ogromne poświęcenie i oddanie" swej ukochanej, wskazując w rozmowie, że to właśnie dzięki tym cechom zyskała w jego oczach największe uznanie.
ZOBACZ TEŻ: Poznali się na studiach, w domu bywa "złym policjantem". Kim jest żona Rafała Trzaskowskiego?