Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|
aktualizacja

Nastoletni synowie Britney Spears PRZERYWAJĄ MILCZENIE: "Potrzeba dużo CZASU I WYSIŁKU, żeby naprawić nasze relacje"

149
Podziel się:

16-letni Sean Preston i 15-letni Jayden, prywatnie synowie Britney Spears, publicznie zabrali głos w sprawie trudnych relacji z własną matką. Zdradzili, dlaczego nie uczestniczyli w jej ślubie, a także jaki mają stosunek do jej ojca-kuratora. "Chciał jej tylko pomóc" - zapewniają.

Nastoletni synowie Britney Spears PRZERYWAJĄ MILCZENIE: "Potrzeba dużo CZASU I WYSIŁKU, żeby naprawić nasze relacje"
Synowie Britney Spears przerywają milczenie. Znanej mamie będzie przykro? (Getty Images, Instagram.com)

W połowie listopada zeszłego roku Britney Spears oficjalnie uwolniła się spod ojcowskiej kurateli. Choć dziś jest już wolna i może sama decydować o własnym losie, to w jej życiu wciąż pozostaje wiele spraw, które są dość skomplikowane. Gwiazda nie tylko odcięła się od własnej rodziny, lecz także rzekomo utraciła kontakt z nastoletnimi synami.

Britney Spears ma kiepski kontakt z synami?

O tym, że Britney Spears ma ponoć problemy z dogadaniem się z 16-letnim Seanem Prestonem i 15-letnim Jaydenem, plotkuje się w mediach już od lat. Do tej pory były to jednak tylko domysły. Niestety na początku sierpnia Kevin Federline, czyli były mąż gwiazdy, publicznie oskarżył ją o to, że nie widziała synów od kilku miesięcy.

Co więcej, nastoletnie pociechy Britney mają mieć jej za złe nagie sesje, które publikuje na Instagramie. Gdy piosenkarka odpowiedziała eksmałżonkowi za pośrednictwem wspomnianego medium, Kevin opublikował serię nagrań, które Sean Preston i Jayden nagrali z ukrycia. Ujawnili na nich, jak matka usiłuje wymusić na chłopcach szacunek i dyscyplinę. Federline sądził najwyraźniej, że w ten sposób pogrąży ją w oczach opinii publicznej.

Synowie Britney Spears przerywają milczenie

Ostatecznie sprawa rozeszła się po kościach, a cały świat żyje materiałem, który Britney udostępniła na YouTubie. W 22-minutowym nagraniu nie poruszyła jednak drażliwej kwestii kontaktu z synami, więc postanowili to teraz zrobić sami zainteresowani. Okazuje się, że Sean Preston i Jayden udzielili wywiadu Daphne Barak ze stacji ITV, a do sieci trafiła już zapowiedź ich rozmowy.

We wspomnianym wywiadzie nastoletni synowie Britney Spears sugerują, że relacje z ich matką nie należą do najlepszych. Młodszy z nich przyznał z kolei, że między nimi "nie ma nienawiści", ale naprawa ich nadszarpniętych stosunków będzie kosztowała obie strony sporo czasu i pracy.

Jestem pewien, że da się to naprawić. Naprawienie naszych relacji zajmie po prostu sporo czasu i będzie wymagało dużo wysiłku. Chcę, żeby poczuła się lepiej mentalnie. Jak jej sytuacja się poprawi, chcę znów się z nią zobaczyć - mówił przed kamerami, a następnie zwrócił się do matki: Kocham cię, chcę dla ciebie jak najlepiej. Może kiedyś usiądziemy wspólnie i o tym porozmawiamy.

Poruszono też temat ślubu Britney i tego, dlaczego jej synowie nie przyjęli zaproszenia.

Próba naprawy naszych relacji na jej ślubie to nie byłby dobry pomysł. Nie mówię, że się nie cieszę jej szczęściem. Naprawdę się cieszę, ale nie zaprosiła całej rodziny i gdybyśmy poszli tylko ja i Preston, to nie wiem, jak by się to skończyło - wyznał.

Jednocześnie chłopcy są podobno bardzo zżyci i dbają o to, żeby drugiemu z nich nie stało się nic złego. O sławie matki mówią z kolei, że nie spodziewali się w dzieciństwie, że ich rodzicielka ma tak wielu fanów na całym świecie. Gdy pierwszy raz zobaczyli tłumy, które przyszły ją zobaczyć na żywo, podobno aż zaniemówili.

Pokazywali w telewizji, jak tańczy i śpiewa na scenie. Pomyślałem wtedy: "Wow, ile tam ludzi". Zrozumiałem, jak bardzo jest sławna i ile ma sukcesów na koncie. To było inspirujące doświadczenie - przyznał Jayden.

Co więcej, Jayden zdradził też, że starszy z synów prosił znaną mamę, aby nie udostępniała publicznie jego zdjęć. O ile młodszy z nich nie miał takich obiekcji, to starszy z nich jest introwertykiem i nie lubi być wystawiany na widok publiczny. Niestety Britney nie respektowała jego prawa do prywatności, co jedynie pogorszyło sprawę.

On [Sean Preston - przyp.red.] nie lubi kamer. Prosił matkę, żeby nie udostępniała jego zdjęć, ale i tak to zrobiła. Wyszło słabo - przyznaje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rozenek debiutuje w "DDTVN", a Rutkowski marzy o Kryształowej Kuli

Synowie Britney Spears o relacji z jej ojcem-kuratorem

Jest jednak coś, co może być kością niezgody w ich relacjach. Synowie gwiazdy zapewniają bowiem, że Jamie Spears nie jest tak złym człowiekiem, jak próbują pokazać do media. Co więcej, twierdzą, że chciał po prostu pomóc swojej córce, a nie ją skrzywdzić, a jedyne, w czym zawinił, to skazywanie jej na przepracowanie.

Chciał być jak każdy ojciec, który pomaga córce spełnić jej marzenia o byciu gwiazdą. Może kuratela trwała zbyt długo, pewnie dlatego mama była zła na niego i ciągłą pracę. Myślę, że faktycznie za długo i za dużo pracowała. Powinna była zrobić sobie przerwę i się zrelaksować - mówi Jayden, po czym bronił jej ojca: Myślę, że nie zasłużył na tak dużą krytykę. Kocham go całym swoim sercem. Próbował jej tylko pomóc. Próbował być ojcem. Ona nie rozumie, jak bardzo mu na niej zależy.

Warto jednak wspomnieć, że to Jayden w 2020 roku nazwał Jamiego "ch*jem" w słynnej internetowej tyradzie. Teraz twierdzi, że tego żałuje.

Żałuję tego, co wtedy napisałem. Jest mi z tym źle, mi i Prestonowi. Chcemy się z nim zobaczyć. Chcemy usiąść z nim obok pianina i porozmawiać o naszej przyszłości.

Myślicie, że Britney ucieszy się na wyznania własnych pociech w mediach?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(149)
Hmmm
2 lata temu
Mam nieodparte wrazenie, ze wszystko zmienilo sie od kiedy Britney wyszla znowu za maz i zaszla w ciaze. Czyzby strach o majatek, ewent spadek przyczynil sie do zmiany zdania Na temat jej ojca ?
Dora
2 lata temu
Bardzo ładnie powiedziane, ale ciekawe ile w tym prawdy... Już siostra chciała dla Brygidy dobrze, a wiemy jak to sie skonczylo
Dynia
2 lata temu
Moze i dzieciak introwertyk, ale az tak duzo zdjec swoich synow to ona nie wstawiala. Raczej chciala sie pochwalic, ze ma takich wyrosnietych juz synow. Dzieciak niech wyluzuje
pitt bull
2 lata temu
zmień już te barwy ukraińskie w nazwie.
Evhh
2 lata temu
Ona się niestety nie nadaję na matkę...
Najnowsze komentarze (149)
Ollka
2 lata temu
ODDANIE BRITNEY POD KURATELĘ OJCA ALKOHOLIKA TRĄCI ABSURDEM. Britney jest poharatana przez życie, brak wsparcia. A niby dlaczego jest na takim poziomie jak jej niektórzy zarzucają? Zero normalnego życia, brak wykształcenia i may efekty. Przecież jej rodzice nie zapewnili jej żadnego rozwoju. A synom niech da szansę na dobre wykształcenie. Ich palący zioło ojciec nie jest żadnym autorytetem
Aguga
2 lata temu
Biedne dzieci, widać, że manipulowane i rozdarte pomiędzy rodzicami ...
Lola
2 lata temu
Ciekawe co będą jej synowi mówić, jak będą pełnoletni i będą chcieli od niej pieniądze na wygodne życie. Wtedy pewnie okaże się, że zawsze uważali ją za wspaniałą matkę 🙂
S whay
2 lata temu
Ajk zakrecinkirek z kasą zobaczycie jak szybko zmienia się ich relacje.
Dzieci
2 lata temu
Przypadek Britney najlepiej pokazuje że dzieci to musi być bardzo PRZEMYŚLANA decyzja (jej załamanie nerwowe pojawiło się tuż po urodzeniu synów). A nie że masz chłopaka i po niedługim czasie kogoś nachodzi myśl "zróbmy sobie dzieci". Wiele kobiet chce mieć dzieci jak ma z kim, ale to jest często zbyt instynktowne pragnienie i te mniej inteligentne zbyt łatwo ulegają temu instynktowi. Natomiast człowiek tym się różni od zwierząt, że kieruje się inteligencją i przy decydowaniu się na dziecko jest ona szczególnie potrzebna.
Dhdh
2 lata temu
Tatuś krvin federline zaraz przerabe dostawać mega alimenty na synów bo są dorośli i zwęszył pismo nosem - najlepiej zeby synowie zostali teraz kuratorami britnej zeby kasa płynęła szerokim strumieniem…. Dlatego nagle lubia dziadka….
smutne
2 lata temu
"Myślę, że faktycznie za długo i za dużo pracowała. Powinna była zrobić sobie przerwę i się zrelaksować" Kompletnie nie rozumie kurateli? przecież ona o niczym nie decydowała. Jeszcze używa tego broniąc dziadka, a jakby obwiniając ją. To dziecko nie wie wcale jak to wyglądało...albo w taki sposób ktoś mu to przedstawił.
gosc
2 lata temu
chlopcy tego jeszcze nie rozumieja ze przez te " kuratele" mieli zle relacje z matka. kto wytrzyma ten nadzor
dominika79
2 lata temu
Jedno jest pewne i dowodów na to jest trzeba ..Ona ma coś grubo z głową. Powinna być pod kontrolą psychiatry .Nikt kto ma poukładane w głowie w tym wieku nie zachowuje sue w ten sposób.
Nica
2 lata temu
No to dzieciaki, co tu dużo mówić, kończycie 18 lat i do pracy, zarobić na siebie a nie alimenty od bogatej matki ciagnac
Ktoś coś?
2 lata temu
Ale ona chyba jednak nie jest w ciąży? Zerknelam na jej IG - nie widać żeby była... Ktoś coś?
Ann
2 lata temu
Dodam tylko, że ojciec Britney (Jamie Spears) miał zakaz zbliżania się do jednego z jej dzieci, była jakaś awantura, policja przyjechała tylko nie pamiętam czy to był Sean Preston czy Jayden James (można to sprawdzic w internecie) a teraz nagle dziadzio taki dobry..
prawda
2 lata temu
Jedno pytanie, chcielibyście mieć taką matkę? Wątpię. Ona niszczy te dzieci swoim zachowaniem, żyje jak menelka, za grosz wstydu, świadomości, chęci zmiany. Nie przeczę, że dużo przeszła, ale teraz miałaby szansę coś w swoim życiu zmienić. Gdyby myślała o dzieciach, poszłaby do jakiegoś ośrodka, zaczęła się leczyć, zawzięła się i starała odbudować relację z synami a nie lata z gołą de jak ostatnia... Dla tych dzieci jedyna szansa to zerwać kontakty z taką matką, podobnie jak z ojcem alkoholikiem, inaczej ich pociągnie za sobą na dno, jakie wartości może im przekazać? Przestańcie jej bronić, to dorosła baba i powinna się wziąć za siebie a nie ciągle zrzucać winę na innych, a ona? Wieczna impreza
swoja droga
2 lata temu
Dokopal sie ktos jakichs informacji co te dzieci aktualnie robia?To juz czas na odpowiednik naszego liceum.Ucza sie czy pasozytuja?
...
Następna strona