Niepokojący wpis i zdjęcie na profilu Zbigniewa Hołdysa. "Wracaj do zdrowia"
W niedzielny wieczór Zbigniew Hołdys opublikował na swoim profilu tajemniczy i niepokojący wpis, który szybko wywołał poruszenie wśród fanów. Krótkie słowa muzyka wystarczyły, by internauci zasypali go komentarzami pełnymi troski i życzeń szybkiego powrotu do zdrowia.
Zbigniew Hołdys
Zbigniew Hołdys od kilku miesięcy zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi, które niepokoją jego fanów. Muzyk otwarcie mówi o swoich dolegliwościach, dzieląc się z obserwatorami szczerymi wpisami w mediach społecznościowych. W lutym ujawnił, że choruje na półpasiec - uciążliwe schorzenie wirusowe powodujące silny ból i osłabienie organizmu.
Leżę, wiję się z bólu, słucham, czytam, oglądam, nie komentuję
Zbigniew Hołdys o talent shows
Kilka miesięcy później, latem, 73-letni muzyk znów trafił do szpitala. Jak relacjonował, lekarze przez dłuższy czas szukali przyczyny jego złego samopoczucia, a on sam nie ukrywał, że sytuacja była dla niego trudna i nieoczekiwana.
Niestety, w szpitalu zostanę kilka dni dłużej. Lekarze próbują ustalić, co ze mną jest. Życie jest pełne niespodzianek
W sierpniu poinformował natomiast, że przeszedł serię badań i konsultacji, wciąż walcząc o powrót do zdrowia.
Powoli idzie ku lepszemu. Niestety ręka będzie jeszcze unieruchomiona przez 4 tygodnie. Są i inne przypadłości, moje własne laboratorium nie jest zdrowe, dojdą leki, specyficzna dieta
W kontekście wcześniejszych problemów zdrowotnych Hołdysa jego najnowszy wpis wywołał spory niepokój wśród fanów. Artysta od dawna utrzymuje stały kontakt z internautami, regularnie organizując transmisje na żywo na Facebooku, podczas których komentuje bieżące wydarzenia. Tym razem jednak niespodziewanie odwołał zaplanowany live, a na jego profilu pojawiła się enigmatyczna wiadomość, że "dziś wieczorem raczej go nie będzie".
Dziś wieczorem raczej mnie nie będzie. Proszę o wybaczenie
To wystarczyło, by wśród obserwatorów znów pojawiły się obawy o stan zdrowia muzyka.
Dużo zdrowia życzę; Moc zdrowia dla Pana; Wracaj do zdrowia Mistrzu!; Dużo zdrowia Panie Zbigniewie - czytamy.
Na żaden z nich Hołdys nie odpowiedział.
