Trwa ładowanie...
Przejdź na
Neta
|
aktualizacja

Ozzy Osbourne był prawdziwym skandalistą. Na koncercie odgryzał głowy zwierząt, próbował zabić żonę i naćpał duchownego

139
Podziel się:

Ozzy Osbourne w pamięci wielu osób zapisał się nie tylko jako legendarny wokalista Black Sabbath, ale i skandalista. Swego czasu dużo mówiło się o tym, że na jednym z koncertów odgryzł głowę nietoperzowi. Lista jego wybryków jest długa.

Ozzy odgryzł głowę nietoperza. Oto lista jego skandali
Ozzy odgryzł głowę nietoperza. Oto lista jego skandali (Getty Images)

22 lipca 2025 roku media obiegła niezwykle smutna informacja. W wieku 76 lat zmarła prawdziwa legenda rocka - Ozzy Osbourne. Wokalista Black Sabbath na przestrzeni minionych lat zmagał się z chorobą Parkinsona oraz powikłaniami po upadku w 2019 roku.

Ozzy Osbourne na kartach historii popkultury zapisał się również jako prawdziwy skandalista. Już jako nastolatek nieudolnie próbował robić karierę rabusia, który został przyłapany na przestępstwie już po trzech tygodniach. Wszystko przez rękawiczkę, która nie zakrywała jednego palca. Oprócz tego zdarzało mu się prowadzić pod wpływem używek. Oto kilka skandali z jego udziałem.

Ozzy Osbourne odgryzł głowę nietoperzowi

Ozzy Osbourne uwielbiał wzbudzać kontrowersję podczas koncertów. Na występach Black Sabbath obrzucał publiczność surowym mięsem, co było dopiero początkiem jego wybryków. Podczas jednej z wizyt w wytwórni płytowej, już jako solowy artysta chciał zrobić wrażenie na obecnych na miejscu osobach i wypuścił spod płaszcza "gołębie pokoju". Przedstawiciele korporacji nie wyglądali na zachwyconych jego gestem, a on pod wpływem emocji ogryzł głowę jednemu z ptaków. Od tego momentu fani przynosili na jego koncerty zwierzęta, a pewnego wieczora na scenie wylądował nietoperz. Muzyk był przekonany, że to gumowa zabawka, której odgryzł głowę. Szybko zorientował się, że był on żywy i od razu po opuszczeniu sceny pojechał do szpitala, gdzie przyjął serię zastrzyków przeciwko wściekliźnie.

Ozzy Osbourne chciał zamordować żonę

Nie jest tajemnicą, że Ozzy Osbourne miał poważne problemy z używkami, co odbijało się na jego rodzinie. Pewnego dnia muzyk wrócił do domu w stanie nietrzeźwości i zaczął zachowywać się agresywnie w stosunku do swojej żony Sharon. W swojej autobiografii "Ja, Ozzy" potwierdził, że z jego ust padły słowa, o tym, że kobieta musi natychmiast umrzeć. Po chwili rzucił się na nią, aby ją udusić. Ona go odepchnęła, nacisnęła przycisk alarmowy, a po chwili na miejscu pojawili się policjanci.

Patrzyłam w jego oczy, widziałam spuszczone okiennice. On nie kontaktował, nie mogłam nic zrobić. To nie był mój mąż - wspominała Sharon Osbourne te tragiczne wydarzenia.

Muzykowi postawiono zarzut zabójstwa własnej żony i zamknięto go na sześć miesięcy w ośrodku, gdzie przechodził leczenie. Sharon mu wybaczyła i ostatecznie nie wniosła oskarżeń. W związku z tym Ozzy nigdy nie został skazany w tej sprawie.

Założyciel Black Sabbath naćpał księdza

Również pierwsza żona Ozzy'ego Osbourne'e nie mogła narzekać na nudę w jego towarzystwie. Swego czasu wizytę w ich domu złożył wizytę ksiądz z ich parafii. Wokalista poinstruował wówczas Thelmę [przyp red. pierwszą żonę], aby poczęstowała go ciastem, w którym był hasz, co potwierdził podczas badania wykrywaczem kłamstw na antenie ASX TV. Duchowny stracił przytomność, a nieposiadający prawa jazda Ozzy odwiózł go do domu. Obawiał się, że ten nie żyje. Kilka dni później spotkali się w pubie.

Wizyta w Białym Domu

U szczytu popularności reality-show o swoim życiu, Ozzy Osbourne miał okazję złożyć wizytę w Białym Domu. Choć ciężko mówić tutaj o tym, że muzyk zrobił coś nielegalnego, to media rozpisywały się wówczas o tym, jak pod wpływem różnych używek zataczał się między stołami podczas Kolacji Korespondentów. Jego zachowanie rozbawiło wielu obecnych na miejscu gości, a on sam robił sobie z nimi zdjęcia i rozdawał autografy. Również George Bush wybaczył mu te wybryki. Panujący wówczas prezydent USA rzucił, że jego matka uwielbia twórczość Osbourne'a.

Wokalista oddał mocz na pomnik

Ozzy Osbourne kilkukrotnie był aresztowany za swoje wybryki. Przed jednym z koncertów w Teksasie udał się na nocny spacer, podczas którego oddał mocz na pomnik Alamo. Nietrzeźwy muzyk był przekonany, że na jego drodze zamiast ważnego monumentu stała... góra śmieci. Z aresztu wypuszczono go za kaucją. Mimo to nie mógł zagrać koncertu. Po dziesięciu latach zespół wpłacił 10 tys. dolarów na rzecz "Daughters of the Republic of Texas", organizacji, która zarządza i utrzymuje obszar jednej z największych bitew o niepodległość.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(139)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Beata M.
2 miesiące temu
To straszne, co zrobił z papuga :( Nie czytam więcej o nim ...
Urszula M.
2 miesiące temu
Ufff koniec koszmaru.
#gonimniepele...
2 miesiące temu
Czy ktokolwiek czyta te artykuły zanim je opublikują? Przecież to jest jakiś dramat!
luka
2 miesiące temu
Kto to napisał???, zęby bolą od czytania tych wypocin....
jfjf
2 miesiące temu
To z gołebiem to prawda czy jakas wymyslona historyjka dla skandalu?
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
bgtb
2 miesiące temu
Odgryzienie głowy zwierzęciu (żywemu?) to wg Pudla "wybryk"?? Próba uduszenia żony to też wybryk?? Promocja patologii trwa w najlepsze...
Gość
2 miesiące temu
Wydaje mi sie, ze ich życie było jak jeden wielki teatr i rodzina Adamsów w jednym. ;D Na dłuższą metę pewnie ciężkie do zaakceptowania.
Omx
2 miesiące temu
Biedne ptaki
Suborborney
2 miesiące temu
Zarzut zabójstwa, do którego przecież nie doszło? Serio aż tak walicie błędy dla popularności artykułów?
Eee
2 miesiące temu
Skandalista na scenie, a w domu uroczy dziadek w kapciach. Jego wizerunek sceniczny i domowy różnily sie chyba najbardziej wśród tych wszystkich rock'nrollowcow. Tacy Rolling Stonesi prywatnie potwierdzali wizerunek sceniczny i stereotypy związane z branżą.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (139)
Gosc
2 miesiące temu
No po prostu idol, wzorzec!!!
ttt K.
2 miesiące temu
Szacun Ozzy . Byłeś Wielki 💪 . Potrafiłeś żyć tak jak chciałeś.
GeryArlon
2 miesiące temu
A że rodzice stracili młodego chłopaka nastolatka który pod wpływem jego działalności, targnął się na życie. To było? Bo aż o sąd się oparło. Głośne w swoim czasie.
Jzjs
2 miesiące temu
Powalony był jak dla mnie… ta muzyka to w ogóle nie mój klimat,dla mnie strata Chestera z LP była straszna. A że ojcem był beznadziejnym i mężem to już w ogóle… sam się doprowadził do takiego stanu. Nie szkoda mi go …
jfjf
2 miesiące temu
To z gołebiem to prawda czy jakas wymyslona historyjka dla skandalu?
lucky
2 miesiące temu
nie prawda , chodzi o nietoperza...myślał, że to zabawka a wrzucili prawdziwego
Koala
2 miesiące temu
Twórczość intrygująca, osobowość okropna. Jako człowiek był kompletnie pogubiony i niedojrzały, a zwalnianie go, przez poszczególnych ludzi oraz instytucje, z odpowiedzialności za jego zachowania tylko utrwalało w nim zagubienie i nieświadomość tego, co najważniejsze.
nikaaa8
2 miesiące temu
Należy sprostować, że Ozzy nie wiedział, że nietoperz, którego ktoś rzucił mu na scenę jest żywy. Wyjaśniał później, że myślał, że to gumowa zabawka od fanów.
Never
2 miesiące temu
Straszny człowiek. Straszne czasy. Odrazę mam do dziś. Dałem się nabrać kiedyś redaktorom w radio. Że cacy to i cacy. Ble
Juu
2 miesiące temu
Dostał "zarzut zabójstwa". Jakim cudem, skoro usiłował udusić Sharon, ale ta mu wybaczyła. Z zaświatów?
aaa
2 miesiące temu
Pudelek to nie grupa odbiorców na tego typu artykuły...
Aaaa
2 miesiące temu
DaJcie spokój.To nie jest normalne.To był zły człowiek.
Wdwdwdo
2 miesiące temu
A czy u spowiedzi i Komunii Świętej był? Bo Jaruzelski i Oleksy zdążyli. A on?
Gość
2 miesiące temu
Rzeczywiście jest za kim płakać...
...
Następna strona