Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

Paweł Tomaszewski oskarża reżysera: "Byłem uczestnikiem nadużyć na każdej płaszczyźnie, nie wykluczając sfery seksualnej"

186
Podziel się:

Znany m.in. z "Hotelu 52" czy "Miasta 44" Paweł Tomaszewski opowiedział o traumatycznych doświadczeniach związanych z reżyserem Grzegorzem Wiśniewskim. Padły również oskarżenia pod adresem Krzysztofa Globisza.

Paweł Tomaszewski oskarża reżysera: "Byłem uczestnikiem nadużyć na każdej płaszczyźnie, nie wykluczając sfery seksualnej"
Paweł Tomaszewski wspomina traumatyczne doświadczenia ze studiów aktorskich (East News)

Od kilku dni w mediach nieustannie pojawiają się doniesienia na temat skandalicznych praktyk w polskich szkołach teatralnych i filmowych. Wszystko za sprawą wpisu absolwentki łódzkiej filmówki, Anny Paligi, która otwarcie zarzuciła wykładowcom uczelni znęcanie się nad studentami. Jej wyznanie sprowokowało wiele innych aktorek i aktorów do podzielenia się ze światem własnymi bolesnymi doświadczeniami.

Swoimi opiniami na temat szokujących metod nauczania w filmówkach i szkołach teatralnych ze światem podzielili się już m.in. Michał Żebrowski, Aleksandra Konieczna czy Bartosz Bielenia. Ostatnio głos w sprawie zabrał również Paweł Tomaszewski. Aktor znany m.in. z Hotelu 52 czy Miasta 44 na Facebooku odniósł się do wpisu Paligi. Okazało się bowiem, że podobnie jak aktorka, miał wyjątkowo przykre doświadczenia z Grzegorzem Wiśniewskim.

Tomaszewski pracował z reżyserem w 2005 roku podczas spektaklu Plastelina w Teatrze Polskim w Bydgoszczy. Aktor nie ukrywa, że nie wspomina tego okresu najlepiej.

(...) Przez trzy miesiące byłem uczestnikiem obłędu tego człowieka (...) Jego manipulacji, zastraszania, znęcania się, zamęczania, dręczenia, nagabywania, wykorzystywania, nadużyć na każdej płaszczyźnie, nie wykluczając sfery seksualnej. Byłem świadkiem i uczestnikiem przemocy oraz patologii - czytamy.

Tomaszewski przyznał, że na grających w spektaklu aktorach ciążyła wówczas niewyobrażalna wręcz presja. On sam doświadczenie to wspomina jako traumę, przez którą zaczął mieć m.in. problemy ze snem i myśli samobójcze.

(...) Nauczyłem się, że jak nie zedrzesz sobie gardła, to znaczy, że nie dałeś z siebie niczego (...), jak nie masz zdartych kolan, to znaczy, że źle grałeś ofiarę w scenie gwałtu, (...) jak nie wylądujesz w szpitalu w wyniku skrajnego przemęczenia, to znaczy, że nie zaangażowałeś się wystarczająco w projekt, (...) że po próbie wieczorowej niepytany o zgodę musisz zostać na próbie nocnej, która potrwa nie wiadomo, do której i nie wiadomo gdzie się skończy. (...) Nauczyłem się, że umowy nie obowiązują, że nie masz prawa wyboru, prawa do prywatności, intymności, decydowania o swoim ciele, fryzurze itd - wspominał aktor.

(...) Nauczyłem się, że po próbie trzeba się na*ebać, jechać taksówką do pobliskiego hotelu i rżnąć, wciągać kreskę i rozbijać kufle w barze (...) Nauczyłem się, co znaczy bezsenność, czym są myśli samobójcze i jak należy je zagłuszyć, nakryć innymi doznaniami. Tam usłyszałem znamienne dla sprawców przemocy i wykorzystania: "tylko nikomu nie mów’"(...). Wówczas byłem studentem. To miał być mój dyplom (...) - dodał.

Aktor wspomniał, że gdy dziekan jego uczelni, Agnieszka Mandat, obejrzała wspomnianą sztukę, określiła ją mianem "peep show" - wszystko ze względu na dużą liczbę scen seksu czy przemocy. Nie zapytała jednak studentów o samopoczucie. W obszernym wpisie aktora padły również oskarżenia wobec Krzysztofa Globisza. Tomaszewski zarzucił mu brak zainteresowania losem studentów, napady agresji oraz problem z alkoholem.

To było piekło (...) Mechanizmy, jakie dostałem w prezencie od psychopatycznego reżysera na długo zadomowiły się w moim stylu życia (...) O tym nikomu ani mru mru. Bo niby komu? Krzysztofowi Globiszowi? (Nasz opiekun roku.) Wybitnemu, wspaniałemu artyście? Który był tak wybitny, że aż nieosiągalny, bo go nie było? Bo pił. Bo cierpiał? Bo płakał albo wpadał w furię lub w manie? Którego wszyscy się bali? Zmowa milczenia o jego codziennym piciu (...) O nim się nie mówi, bo on jest wybitnym aktorem (...) - przyznał w swoim wpisie.

Tomaszewski przyznał, że żałuje, iż wcześniej nie podzielił się ze światem traumatycznymi doświadczeniami. Jest bowiem przekonany, że jego wyznanie pomogłoby innym ofiarom Wiśniewskiego - zwłaszcza tym, którzy postanowili porzucić marzenia o aktorstwie.

Wiele lat mi zajęło, żeby odzyskać siebie (...) Zabrałeś mi coś bardzo cennego panie Wiśniewski (...) Wyrządziłeś mi krzywdę i upokorzyłeś mnie. Oddaję Ci ten wstyd i ból. Oskarżam pana panie Wiśniewski. O przemoc, znęcanie się, wykorzystanie i nadużycia w pracy. Proszę spodziewać się listu z prokuratury (...) - napisał.

Zobaczcie cały wpis Pawła Tomaszewskiego.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(186)
Polak
3 lata temu
wielki szacunek za ujawnienie prawdy na temat tych "elit", panie Tomaszewski, trzymam za pana kciuki.
nick
3 lata temu
Podczas kręcenia filmu "Drakula" Coppola wymuszajac kreację aktorską na Winnonie Ryder doprowadzał ją do łez i roztrzęsienia. Anthony Hopkins i Keanu Rewers stanowczo się temu sprzeciwili. Zagrozili zerwaniem kontraktu. Winona wielokrotnie o tym mówiła dziękujac za tak odważną i zdecydowaną postawę.
Pauly
3 lata temu
Nie pozwalam dzieciom zajmować się muzyką, a jestem po akademii. Powiedzieć dno moralne to nic nie powiedzieć
Oskar
3 lata temu
Panie Stuhr - przez lat był pan rektorem tego przybytku. Zawsze pan taki wygadany, więc może teraz też zabrałby pan głos. Wypadałoby.
Justyn
3 lata temu
chodziłem na filmówkę ale nie tam, zrezygnowałem po 1 roku i tak długo no ale nie chciałem tracić roku i nadganiać innego kierunku (dziennikarstwo). Szybko da się wyłapać, jaka panuje atmosfera, rygor i przeświadczenie, którym cię karmią, że lepiej nie mogłeś trafić i doceń to. Ochy i Achy same gdzie to ja nie chodzą, koniec końców otworzyłem firmę dekarską w Niemczech XD.
Najnowsze komentarze (186)
Maryla
3 lata temu
Przepraszam napisałam rzadko się zdarza a chciałam napisać nazbyt często sceny brutalne są w flmach i serialach. Chcialabym wiedzieć czemu mają służyć? Napewno nie odbiorcom tych pseudo dzieł! !
Maryla
3 lata temu
Przepraszam napisałam rzadko się zdarza a chciałam napisać nazbyt często sceny brutalne są w flmach i serialach. Chcialabym wiedzieć czemu mają służyć? Napewno nie odbiorcom tych pseudo dzieł! !
Maryla
3 lata temu
Kto zezwala na tworzenie takich arcydzieł? Po co młody człowieku pełny ideałów idziesz w takie obrzydliwe "g". Czy nie macie rodziców, przyjaciół by Wam doradzono? Dkaczego w katolickiej Polsce rzadko zdarza się film czy nawet serial przeznaczony dla wszystkich ze scenami wulgarnymi ? Po co nam to potrzebne nam odbiorcom? To bardzo źle wpływa na psychikę zwłaszcza młodych wrażliwych ludzi. To wstyd że tworzy się takie "dzieła". Dlaczego jest zapotrzebowanie takie wg mnie ohydztwa? Czyżby człowiek stawał się gorszy od zwierząt na własne życzenie?
Gość
3 lata temu
Dziękujemy, bardzo ważny post. Brawo za odwagę!
z Kalisza
3 lata temu
Paweł, jesteś super! Fajnie, że to napisałeś!
Henryk
3 lata temu
Jak się jest aktorem takim prawdziwym, to się wchodzi w rolę całym sobą. Tam nie ma miejsca na wstyd. Jeżeli ktoś obrywa to twoja postać nie ty. Dzisiejsi aktorzy tego nie rozumieją, nie umieją wejść w postać tak bezgranicznie, zawsze oni jako ludzie są na pierwszym miejscu. Wiem, że zaraz mnie zhejtujecie, ale tak wygląda prawdziwe aktorstwo, takie z krwi i kości, po którym widz wychodzi z teatru z tysiącem myśli w głowie.
Plastelina
3 lata temu
Bylam na sztuce Plastelina w TP w Bydgoszczy . Młoda obsada. Czuło się gęstą atmosferę w całym teatrze. Myśle ze dużo doświadczali, przekraczali granice, byli tu i teraz . Wyszłam skrajnie poruszona Myśląc -jak daleko aktor jest się w stanie zatracić w sztuce , czy każdą emocje oddaje w zgodzie ze swoim ja - to przecież ja, ja to gram . Miał kontrowersyjną rolę , pamietam tę sztukę do dzisiaj . Dzięki niej ja go dostrzegam w innych projektach w których gra: sztuki seriale . Jak wiele musi się wydarzyć , lat upłynąć , by zacząć mówić o swoim bólu lęku strachu . Co powoduje, ze człowiek nie reaguje od razu, w chwili kiedy to się dzieje ???!!! Najważniejsze by żyć tak aby niczego w życiu nie żałować
Jan
3 lata temu
Jak ktoś jest pijany w pracy, to się dzwoni po Policję. Takie zachowania to się powinny dyscyplinarką skończyć dla Pana Globisza.
Lila
3 lata temu
negatywne komentarze o wielorybie Globiszu są kasowane!
ersfd
3 lata temu
Już podczas afery Polańskiego wyszło, że nie on jeden dopuszczał się okrutnych czynów. Aktorzy zeznawali w mediach, że było więcej osób, które robiły to samo. W ich mniemaniu miało to spowodować, że Polański nie powinien odpowiadać za wykorzystanie dziecka, jeśli oni, czyli aktorzy potrafili wymienić innych robiących to samo. Prawie nikt nie odpowiedział za wykorzystanie dzieci, więc dlaczego ma odpowiadać Polański - tak twierdzili. Taka wyrozumiałość głównie dla swoich, bo jak ksiądz zrobił to samo, to te osoby były przejęte, albo udawały oburzone. W środowisku aktorów, czy reżyserów było potworów, których nie spotkały żadne nieprzyjemności, a wielu się wypowiadało, że ludzie sztuki nie powinni odpowiadać za nic, bo jak ktoś robi dobre filmy, to ma je dalej robić, bo nawet życie ludzkie jest mniej warte dla nich od tego filmu. Trzeba się sprzeciwiać takim ludziom, bo nie będzie sprawiedliwości.
ank
3 lata temu
W czasach studenckich (nie studiowałam niczego związanego z aktorstwem) dorabiałam sobie statystując w różnych filmach i serialach i też naoglądałam się jak to wszystko wygląda. Mnie osobiście nie spotkało nigdy nic nieprzyjemnego bo na starcie wyznaczałam jasne granice w kontaktach ale widziałam wiele dziewczyn które po prostu zachowywały się beznadziejnie i same sobie były winne. Nie wiem czy myślały, że z tego statystowania awansują gdzieś wyżej, zrobią karierę czy co. Ci ludzie są moim zdaniem sami sobie winni, na całym świecie od lat to środowisko jest zgniłe i zepsute a ludzie się tam pchają, marzą o tym, upodlają się dla kasy i kariery.
Asia
3 lata temu
Przykro mi Tomku,ze spotkalo Cie cos takiego.
obywatel
3 lata temu
Upodlenie za cenę sławy lub sukcesu... Każdy może wybrać dla siebie. Nie osądzam, taka prawda.
Basia
3 lata temu
Pokażcie mi branże w której niema mobbingu, tak wygląda życie ssaków, trzeba wywalczyć pozycję w stadzie, jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego, jakoś trzeba wykruszyć te nadmiary z naborów, rynek nie potrzebuje tylu aktorów ja i dotyczy to innych branż, kształci się miernoty a po ten wszystko jest byle jakie, dosyć tego
...
Następna strona