Poznajcie Juno Birch, transpłciową "drag queen z kosmosu" (ZDJĘCIA)
Poznajcie Juno Birch, transpłciową "drag queen z kosmosu"
"Postacie, które tworzę, są bardziej ekstrawaganckimi i bezczelnymi wersjami mnie samej" - tłumaczy artystka. Oryginalna?
Juno Birch to transpłciowa artystka z Anglii, która jako drag queen wciela się w postać "kosmicznej gospodyni domowej z lat 60". Nosi ekstrawaganckie stroje i stosuje kolorowe farby, dzięki którym jej skóra przybiera odcienie od niebieskiego, przez zielony aż po różowy.
Juno od dziecka inspirowała się twórczością Tima Burtona. Artystka twierdzi, że od zawsze miała potrzebę tworzenia sztuki. Jej wielką pasją jest rzeźbienie. Jak sama mówi, w swoich pracach przedstawia karykaturalny obraz kobiety, "aby wyrazić stłumioną kobiecość z okresu dojrzewania".
Birch zaczęła eksperymentować z makijażem w wieku 15 lat. Początkowo miało jej to pomóc wtopić się w tłum. Dziś robi wszystko, żeby być w centrum uwagi.
Zobaczcie zdjęcia:
Kobieta nie z tej Ziemi
Juno Birch zaczęła karierę na Instagramie w 2015 roku. Od tamtej pory zgromadziła ponad 350 tysięcy followersów.
Fanka Burtona
Birch lubi eksperymentować z wyglądem. Stosuje kolorowe farby, dzięki którym jej skóra przybiera różne odcienie. Od zawsze zachwycała się karykaturalną i niepokojącą twórczością Tima Burtona.
Kosmitka w wersji retro
Jej ulubionym muzykiem jest Danny Elfman, który tworzył muzykę do wielu filmów Burtona. Juno uwielbia też słuchać muzyki z lat 60.
Wszechstronnie uzdolniona
Jej wielką pasją jest rzeźbienie. Dzieła sztuki będące jej miniaturowymi autoportretami pokazuje na Instagramie, a także sprzedaje je na swojej oficjalnej stronie internetowej.
Uwięziona w ciele mężczyzny
Dorastanie jako chłopiec było trudne, ponieważ zawsze utożsamiałam się z kobiecymi atrybutami. Kiedy osiągnęłam dojrzałość płciową, stałam się bardzo męska i znienawidziłam swój wygląd _ - wyznała w wywiadzie dla portalu _dazeddigital.com.
Wizja artystyczna
Postacie, które tworzę, są zwykle bardziej ekstrawaganckimi i bezczelnymi wersjami mnie samej - wyjaśnia Juno.
Samoakceptacja
Dziś Juno ma odwagę być sobą. Śmiało wychodzi z domu w peruce, dziwnych strojach i z pomalowaną skórą. Najbardziej lubi malować się na kolor niebieski.