Robert Lewandowski poszerzył kolekcję luksusowych samochodów o kolejną brykę. Cena zwala z nóg...
Robert Lewandowski znany jest ze słabości do samochodów znanych marek. W garażu ma już pokaźną kolekcję i wciąż zaopatruje się w kolejne. Tym razem wybrał się do jednego z warszawskich salonów.
Robert Lewandowski dołączył do kolekcji nowe auto. Cena powala
Nie jest tajemnicą, że piłkarze lubią poczuć się luksusowo za kierownicą. Wielu z nich może liczyć na pokaźne zarobki, więc nic nie stoi na przeszkodzie, aby stale poszerzali swoje kolekcje. Słabość do aut znanych marek ma na przykład Robert Lewandowski, który już nie raz pokazywał w sieci nowe nabytki.
Zobacz też: Aston Martin, Porsche, Lexus, Bentley... Czym jeżdżą najbardziej znani polscy sportowcy? (ZDJĘCIA)
Robert Lewandowski dołączył do kolekcji nowe auto. Cena? Lepiej usiądźcie
Dotychczasowy zbiór aut "Lewego" prezentuje się przy tym dość imponująco. Serwis sport.pl wskazuje, że piłkarz ma w garażu m.in. Bentleya Continental GT Convertible Speed, Ferrari F12 Berlinetta czy Porsche 911 Speedster. Oczywiście bywał też widywany za kierownicą innych samochodów, ale każda kolekcja ma przecież to do siebie, że czasem dochodzi do drobnych zmian.
Zobacz także: Zirytowany zachowaniem fanów Robert Lewandowski chwali się nowym autem za PÓŁ MILIONA ZŁOTYCH (ZDJĘCIA)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie Niezwykłe spotkanie Roberta Lewandowskiego
Teraz Lewandowski zaopatrzył się w kolejne auto, czego mogliśmy się dowiedzieć z wpisu opublikowanego przez facebookowy profil jednego z salonów w warszawskim Wilanowie. To tam trafiło zdjęcie piłkarza z nowym samochodem, a tym razem wybór padł na Audi Q7, za które trzeba zapłacić około pół miliona złotych.
Z naszego salonu wyjechało kolejne szczęśliwe Audi. Pan Robert Lewandowski odebrał nowe Audi Q7. Nowemu właścicielowi życzymy samych przyjemnych kilometrów za kierownicą nowego Audi i dalszych sukcesów na boisku - napisano w poście.
Co ciekawe, z nieznanych przyczyn pamiątkowe zdjęcie Roberta z nowym cackiem już zniknęło z konta dilera Audi. Z archiwalnych materiałów wynika natomiast, że wcześniej w tym samym salonie zaopatrzył się w auto na przykład Dariusz Szpakowski.
