Rogacewicz łamie przepisy, żeby Kaczorowska mogła poprawić sobie humor zakupami? Podziałało! (ZDJĘCIA)
Paparazzi "przyłapali" Agnieszkę Kaczorowską i Marcina Rogacewicza na ulicach Warszawy, gdy aktor parkował w niedozwolonych w miejscach. Rogacewicz łamał prawo w "szczytnym" celu - chciał, żeby Agnieszka miała bliżej do sklepu. Słodko?
Ostatnie tygodnie były dla Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza mocno burzliwe - głośne pożegnanie z "Tańcem z Gwiazdami" wywołało sporą aferę, a para nie ukrywała, że nie darzy zbyt wielką sympatią większości (?) uczestników show i to podobno ze wzajemnością. Ich niechęć do socjalizowania się z ekipą programu była szeroko komentowana przez internautów, a wyciągane przez nich wnioski nie zawsze były łaskawe dla Agnieszki i Marcina - część komentujących uważała, że ich zachowanie jest nie na miejscu.
Nic więc dziwnego, że na co dzień zakochani próbują poprawiać sobie humor wszelkimi możliwymi sposobami. A jak wiadomo, nie ma lepszego antidotum na chandrę niż zakupy. Paparazzi "przyłapali" Kaczorowską i Rogacewicza w Warszawie, gdy aktor podwoził ukochaną na mały shopping. A żeby Aga miała bliżej, to był w stanie nawet zastawić bramę garażową i parkować na pasie ruchu. Która z nas nie potrzebuje takiego dżentelmena?
Zobaczcie uszczęśliwioną zakupami Agnieszkę i Marcina w roli kierowcy. Para idealna?
Paparazzi przyłapali Agnieszkę Kaczorowską i Marcina Rogacewicza na ulicach Warszawy.
Aktor zaparkował na pasie ruchu, żeby ukochana miała bliżej do sklepu.
Agnieszka przed zakupami nie była w za dobrym humorze.
Tancerka postawiła na luźną stylizację.
Kaczorowska popędziła na mały shopping.
Po wyjściu ze sklepu Agnieszka strzeliła sobie selfie w lustrze.
Zakupy zdecydowanie poprawiły humor celebrytce.
Kaczorowska zapakowała zakupy do bagażnika.