Ryszard Rynkowski nie złożył jeszcze zeznań po śmierci żony. Prokuratura ujawnia: "Mężczyzna był niedyspozycyjny"
W poniedziałkowy poranek odbyła się sekcja zwłok zmarłej 4 dni temu żony Ryszarda Rynkowskiego. Okazało się, że muzyk jak dotąd nie złożył zeznań.
Ryszard Rynkowski i jego 17-letni syn przeżywają obecnie bardzo trudne chwile po śmierci ukochanej żony i matki. Kobieta zmarła 18 września 2025 r. w Brodnicy, gdzie tymczasowo mieszkała z mężem podczas remontu ich domu. Odeszła w wieku zaledwie 52 lat.
Dziś rano odbyła się sekcja zwłok. Jak przekazała rzeczniczka prasowa prokuratora okręgowego w Toruniu, bezpośrednią przyczyną śmierci Magdaleny Rynkowskiej była "niewydolność oddechowo-krążeniowa, która była następstwem pęknięcia żylaków przełyku". Tym samym wykluczono udział osób trzecich.
Ryszard Rynkowski nie stawił się na przesłuchanie
Redakcja "Super Expressu" ustaliła nowe szczegóły śledztwa. Okazało się, że Ryszard Rynkowski nie złożył jeszcze zeznań. Przesłuchanie miało odbyć się w poniedziałek, 22 września.
Rzeczywiście zaplanowaliśmy przesłuchanie męża zmarłej, ale ostatecznie do tego przesłuchania nie doszło, ponieważ mężczyzna był niedyspozycyjny. To sytuacja bardzo trudna - wyjaśniła rzeczniczka prokuratury.
Poinformowano, że przesłuchanie muzyka ma odbyć się we wtorek 23 września.