Trwa ładowanie...
Przejdź na
BEM
|

Straszona sądem przez prawników Lewandowskiej Maja Staśko spotka się z ludźmi trenerki

275
Podziel się:

Aktywistka, której grożono procesem i 50 tysiącami w razie przegranej, dostała ogromne wsparcie ze strony internautów. Teraz zapowiada, że nie złoży broni.

Straszona sądem przez prawników Lewandowskiej Maja Staśko spotka się z ludźmi trenerki
Maja Staśko spotka się z teamem Anny Lewandowskiej (ONS, Instagram)

Wielu celebrytów ma na koncie wpadki wizerunkowe, które niekiedy kończą się prawdziwym kryzysem. Nieprzemyślane wypowiedzi, gesty czy zachowania mogą doprowadzić do katastrofy i utraty zaufania fanów, co - w efekcie - może się zakończyć jeszcze bardziej dotkliwą dla influencerów, bo sięgającą do ich kieszeni, utratą zaufania marek, które z celebrytami współpracują. Tym razem w centrum takiej afery znalazła się Anna Lewandowska.

Występ trenerki w kostiumie puszystej osoby spotkał się z ostrą krytyką Mai Staśko, aktywistki, która naśmiewanie się z osób otyłych porównała do śmiania się z gwałtu. Komentarz Staśko szybko rozprzestrzenił się po internecie i "zmusił" Lewandowską do reakcji. Lewa najpierw przeprosiła osoby, które poczuły się dotknięte jej tańcem z brzuchem i wielką pupą, by następnie, za pośrednictwem swych prawników, wysłać do aktywistki oraz do innej, również szeroko omawiającej temat body shamingu youtuberki, Ewy Zakrzewskiej, pismo przedprocesowe.

Zobacz także: Burza po zdjęciu Anny Lewandowskiej. Maja Staśko i Edyta Litwiniuk zabierają głos

W obu przypadkach - Zakrzewskiej i Staśko - prawnicy Lewandowskiej domagali się usunięcia postów, uderzających - ich zdaniem - w dobre imię żony Lewego. W przypadku odmowy prawnicy grozili procesami i podawali konkretną kwotę, której będą się domagać w ramach zadośćuczynienia - chodzi o, bagatela - 50 tysięcy złotych.

O ile w przypadku Zakrzewskiej, między innymi dzięki pośrednictwu Pudelka, sprawa szybko znalazła swój szczęśliwy finał, o tyle w przypadku Staśko nie było to tak oczywiste. Aktywistka, która początkowo ukrywała prawdę o piśmie prawników Lewandowskiej, w końcu ze łzami w oczach podzieliła się swoim problemem z internautami. Ci zasypali ją słowami otuchy i zapewnieniami, że w razie potrzeby wesprą dziewczynę zbiórką pieniędzy. Kiedy o sprawie zaczęły też głośno pisać media, Staśko nabrała odwagi. Pokazała na swoim Instagramie pismo, które dostała od prawników Lewej i zapewniła, że dla dobra osób pokrzywdzonych będzie walczyć do końca.

Ostatecznie management trenerki zaproponował Mai Staśko spotkanie. Onet podaje, że ma do niego dojść jutro. Wyraźnie podbudowana obrotem sprawy publicystka na swoim profilu zapowiada, że nie złoży broni:

Od lat mierzę się z zaburzeniami jedzenia. I nie mam złudzeń – przemysł fitness i kosmetyczny są winne. Co więcej, one się nimi karmią – gdy jesteś w stanie zagłodzić swoje ciało, by było bardziej perfekcyjne, łatwiej wydasz pieniądze na zestaw treningowy czy zabiegi odchudzające. Jesteś idealną klientką – wzbudzanie parcia na poprawę swojego ciała dochodzi do granicy życia i śmierci - stwierdza Staśko, po czym kontynuuje:

To wielka machina. Celebrytki są w niej ważnym elementem, ale ich wizerunek to towar jak każdy inny – sprzedają nim kremy, kosmetyki i inne produkty. Za nimi stoją setki osób, które tworzą ten wizerunek. Gdy zostanie nadszarpnięty, sprzedaż może pogalopować w dół. Dlatego zrobią wszystko, by do tego nie dopuścić. Jeśli oznacza to wysłanie groźby pozwu za krytykę – mają na to pieniądze - zauważa aktywistka.

Na koniec Maja Staśko podkreśla rolę pieniądza w tym biznesie:

I gdy się temu przypatrzymy, nagle okazuje się, że filary demokracji: wolność słowa, wolne sądy, prawa człowieka – zaczynają mieć swoją cenę. Można je kupić. Dla mnie to jest istota obecnej afery – i o tym chcę mówić! Bo to nie jednorazowa wpadka, tylko coś, co dotyka każdego z nas. Bogaci mogą więcej - puentuje Staśko.

Myślicie, że uda się jej dojść do porozumienia z Lewą?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(275)
321
4 lata temu
Słabo wyszło z tymi pozwami
Tan
4 lata temu
No cóż. Nie od dziś wiadomo, że światem rządzi pieniądz. Tak było, jest i będzie. Wiadomo też, że Pani AL ma sztab prawników, którym tylko daje cynk, "ej weź napisz to i to". To, co otrzymała Pani Maja to nic innego jak typowy straszak, to nie jest żaden pozew! Na większość osób taki straszak działa, dostają pismo z pieczątkami kancelarii, napisane pokrętnym językiem i mają pot na czole. Najgorzej jeśli taki straszak jednak nie podziała, wtedy dzieje się to co widzimy u AL, panika. Do sądu nie pójdzie, bo sprawa jest z góry przegrana. Nie było mowy o żadnym naruszeniu dóbr, a jeśli do takiego doszło, AL musi to udowodnić. Co jest procesem żmudnym i długotrwałym, i przede wszystkim, odbije się na jej reputacji. Więc teraz złagodniała i ochoczo zaprasza na spotkanie. Typowe.
Miaa
4 lata temu
Ale wstyd - Lewandowska wysyła ludzi na spotkanie... Słabe
Prawdawoczy
4 lata temu
TEŻ SIĘ DORZUCĘ DO TEGO ŻEBY ZMIOTŁA LEWĄ DO PARTERU!!! ROBIĄ SOBIE CELEBRYTKINZABIEGI, SPĘDZAJĄ CAŁY DZIEŃ NA SIŁOWNI BO NIE MAJĄ INNEJ PRACY I WMAWIAJĄ ŻE WTEDY JESTEŚMY DOPIERO WARTE UWAGI MIŁOŚCI ŻE JESTEŚMY SEXY, KORYGUJĄ SWOJE ZDJĘCIA, WYDAJE TAKA 60ZL NA ŚNIADANIE Z CHIA BORÓWKAMI W ŚRODKU ZIMY I SIĘ SZCZERZY JAK KUPUJESZ CAŁY TEN BULLSHIT MARKETINGOWY!!! 25LAT TEMU ŻADNA KONIETA NIE MUSIALA SIĘ MIERZYĆ Z TYM SZAJSEM WASZYMI CHIRUGAMI, SILOWNIAMI, CATERINGAMI, KWASAMI I UJ WIE CO JESZCZE!!!! WALCZ DZIEWCZYNO JESTEŚMY NORMALNE DZIEWCZYNY Z TOBĄ, NIE IDEALNE ALE NORMALNE, ZDROWE BEZ INSTA ŻYCIA ZA STÓWKI Z REKLAM
Zal
4 lata temu
Anka zrujnowala swoja kariere teraz I Robkowi sie oberwie. Zreszta dobrze gole tylko dla Niemcow strzela wiec niech tam karierami sie zajmuja.
Najnowsze komentarze (275)
anna
4 lata temu
weż ty się aktywistko do normalnej roboty a nie szukaj afery
Gość
4 lata temu
Ma rację dobrze mówi ze wszystkim się zgadzam.
Miki
4 lata temu
K..... czy ludzie nie maja wiekszych problemow?!
Agu
4 lata temu
Wyszło jakim człowiekiem jest AL. A wydawało się, że pieniądze jej do głowy nie uderzyły..
cghkopsx
4 lata temu
Lewandowska widac krytyki do siebie nie umie przyjac za kogo ona sie uwaza
kola
4 lata temu
nigdy nie lubilem Anny jest zadufana w sobie i ponad wszystko robi ONA z SIEBIE GWIAZDE,moim okiem slabo jej to wychodzi
viki36
4 lata temu
mam nadzieję, ze reklamodawcy Any zapoznają się dokładnie z ta całą aferą i przemyślą dalsze kontrakty
ola
4 lata temu
no i co z tego ze pomaga to juz jej wszystko wolno obrazac innych ludzi wstyd
xxxxx
4 lata temu
jestem oburzona postawa tej pani niech sie zastanowi nie moze sobie tak pozwalac
mir
4 lata temu
nie lubie Anny. Ale ta Staśko rzeczywiście podejrzanie wyglada... niby aktywistka, a zdjecia jak celebrytka (choc wyglad nie ten ..)
ewa
4 lata temu
najsłabszym punktem p. Roberta Lewandowskiego jest jego żona.
edi
4 lata temu
kolejna która na wielkim halo chce ugrać coś dla siebie, będzie podkręcać całą sytuację jakby się nie wiadomo co stało ja od lat jestem gruba zdaję sobie z tego sprawę i nie histeryzują i nie roztrząsam pierdół dla własnego interesu ..
Nula
4 lata temu
Jak dla mnie to ta pani aktywistka chce się wylansować na Lewandowskiej... byle by sie o niej głośno zrobiło. Nieważne jak... żal
kowalska**min
4 lata temu
Boże di czego ten świat prowadzi może p. Lewandowska niech idzie za przykładem żon Messiego i innych i da sobie spokój z tym lansem ......
...
Następna strona