Dla Julii Wieniawy grudzień był wyjątkowo imprezowym miesiącem. Niespełna dwa tygodnie temu świętowała 21. urodziny. Przyjęcie niespodziankę zrelacjonowała za pośrednictwem instagramowego profilu sama jubilatka, jak i jej znane koleżanki.
Zobacz: Przyjaciele Julii Wieniawy zorganizowali dla niej urodzinową imprezę niespodziankę! (ZDJĘCIA)
Co więcej, kilka dni wcześniej Wieniawa bawiła się na koncercie ekschłopaka, na który postanowiła zabrać ze sobą rodziców. Całe wydarzenie oczywiście zrelacjonowała w sieci.
Jakby tego było mało, Julka zdecydowała się na spędzenie sylwestra w Stanach Zjednoczonych. Aktorka w towarzystwie Macieja Musiałowskiego i przyjaciółki-modelki, Oli Korytowskiej udała się do Nowego Jorku. Jak można się domyślać, i w tym przypadku mogliśmy liczyć na obszerną relację ze światowej imprezy 21-latki. Na zamieszczonych przez całą trójkę nagraniach i zdjęciach widzimy, że wejście w Nowy Rok celebrowali w ekskluzywnym lokalu w jednej z dzielnic Manhattanu. Na udostępnionych filmikach widzimy, jak wystrojone i wystylizowane Julka i Ola nie szczędziły sobie zarówno sesji w maskach rodem z Wenecji, jak i w taksówce. W ostatni wieczór roku dziewczyny postawiły na futra i upięte włosy, zaś Musiałowski zaprezentował się w różowo-fioletowym kwiecistym garniturze.
Sylwester godny pozazdroszczenia?
