Sydney Sweeney OFICJALNIE potwierdziła rozstanie z narzeczonym: "Bardzo mi się to podoba"
Sydney Sweeney postanowiła rozprawić się z wszelkimi plotkami na swój temat. Po raz pierwszy przyznała, że jej 7-letni związek z Jonathanem Davino przeszedł już do historii. Aktorka opowiedziała w nowym wywiadzie, co obecnie w największym stopniu wypełnia jej czas.
Sydney Sweeney zaczęła korzystać z uroków życia singielki
Sydney Sweeney po raz pierwszy pojawiła się na planie filmowym w wieku 12 lat. Po długim czasie odgrywania ról epizodycznych wreszcie zyskała szansę, by szerzej zaistnieć w świadomości widzów. Przełomem w jej karierze okazała się rola Cassie w bijącym rekordy popularności serialu "Euforia". Wielu oglądających miało wyraźny problem z rozpoznaniem w niej uroczej nastolatki sprzed kilku lat.
Jeszcze przed wygraniem castingu do hitu telewizji HBO, Amerykanka związała się ze starszym od niej o 14 lat producentem filmowym Jonathanem Davino. Para planowała ślub, a przyszła panna młoda w każdej możliwej wypowiedzi rozpływała się nad ich płomiennym uczuciem. Nieoczekiwanie 2 miesiące temu w mediach gruchnęła niespodziewana wieść o odwołaniu ceremonii przez aktorkę.
Ona nie jest gotowa się ustatkować. Trwali tak długo, ponieważ trudno jej było to zerwać. Nie rozstali się, ponieważ nie ma miłości. Rozstali się, ponieważ ona chce teraz skupić się na swojej karierze - informował w kwietniu br. tygodnik "People", powołując się na wypowiedź anonimowego źródła.
Sydney Sweeney potwierdziła, że jest singielką
Po tygodniach drążenia tematu i spekulowania o przyczynach rozstania z narzeczonym po 7 wspólnie spędzonych latach, podsycanych doniesieniami o rzekomym romansie z kolegą z planu, główna zainteresowana wreszcie zabrała głos. W tym celu spotkała się z dziennikarzem brytyjskiego "The Times". Podczas wywiadu zapewniła, że nie wybiera się przed ołtarz. Ponadto odpowiedziała twierdząco na pytanie, czy w tym momencie jest sama.
Uczę się wiele o sobie, spędzam więcej czasu z przyjaciółmi. Bardzo mi się to podoba, naprawdę - zapewniła.
Sydney Sweeney nie rozwijała tematu rozstania. W dalszej części rozmowy opowiadała o wciąż trwających zdjęciach do 3. sezonu "Euforii". Zdradziła też, że pracuje obecnie nad ekranizacją jednego z bestsellerów, nie ujawniając jednak jego tytułu ani tym bardziej postaci, w jaką się wcieli.
Jak mieliśmy okazję niedawno się dowiedzieć, 27-latka skupia się też na innych, wykraczających poza jej artystyczną działalność przedsięwzięciach.
