Tak mieszka Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka. Góralska willa zapiera dech w piersiach (ZDJĘCIA)

Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka od lat tworzą jedną z najpopularniejszych par w polskim show-biznesie. Małżeństwo jednak stroni od opowiadania o swoim prywatnym życiu. Modelka i lider zespołu "Zakopower" w 2018 roku powiedzieli sobie sakramentalne "tak". Małżeństwo wraz z dwójką dzieci na co dzień mieszka w Warszawie. Rodzina może pochwalić się również domem u samego podnóża gór.

ZOBACZ TAKŻE: Sebastian Karpiel-Bułecka pokazał wspólne zdjęcie z CÓRKĄ. Internauci pieją z zachwytu: "Myślałam, że to Paulinka" (FOTO)

Wyjątkowa posiadłość zlokalizowana jest we wsi Kościelisko, koło Zakopanego, czyli w rodzinnych stronach lidera Zakopower. Chociaż nieruchomość Pauliny Krupińskiej i Sebastiana Karpiela-Bułecki z zewnątrz wygląda jak typowa zakopiańska chatka, to wnętrze może zaskoczyć nawet najstarszych górali. Niewątpliwie duży wpływ na to, jak wygląda posiadłość Karpieli-Bułeckich, ma wpływ wykształcenie Sebastiana, który ukończył studia na Wydziale Architektury.

Budownictwo było i jest wciąż obecne w życiu naszej rodziny. Już dziadek parał się budową domów, ojciec był technikiem budowlanym, mój brat ma duże biuro architektoniczne w Zakopanem, a jego syn został architektem kilka lat temu — wyznał Sebastian w jednym z wywiadów.

Pasją Sebastiana Kariela-Bułecki jest projektowanie mebli, dlatego w posiadłości nie brakuje nowoczesnych rozwiązań, które zostały wykonane z poszanowaniem dla lokalnych tradycji. Wnętrza "góralskiej chaty" są bardzo przestronne. Oczywiście nie zabrakło tradycyjnych materiałów, czyli drewna i cegły. W posiadłości znalazło się również miejsce do nauki i zabawy dla dzieci, stylowa kuchnia i duży stół do wspólnej biesiady.

ZOBACZ TAKŻE: RZADKI WIDOK: Nieumalowana Paulina Krupińska z wielkim WAŁKIEM we włosach ŚPIEWA z mężem. Lawina komentarzy (WIDEO)

Największe wrażenie robią jednak ogromne przeszklenia i taras, z którego można podziwiać panoramę tatr. Trzeba przyznać, że posiadłość zatopiona w podhalańskiej naturze, to doskonałe miejsce na odpoczynek od zgiełku stolicy.

Fajnie się urządzili?

Para wspólnie wychowuje dwoje dzieci, córkę Antoninę i syna Jędrzeja.

Łóżko w drewnianej ramie obite szarym welurem doskonale współgra z ceglaną ścianą.

W salonie Krupińskiej znajdziemy mięciutki dywanik, oraz wygodną sofę. Uwagę zwraca również oryginalna lampa w jadalni.