TikTokerka uciekła z płaczem od fryzjera. Chciała tylko rozjaśnić włosy, a przeżyła prawdziwy horror
To miała być standardowa wizyta u fryzjera, a skończyła się ucieczką z płaczem. Lauren Tacco chciała jedynie rozjaśnić nieco włosy i zafundować sobie balejaż, ale na fotelu fryzjerskim przeżyła prawdziwy horror. Za nieudaną metamorfozę musiała jeszcze zapłacić.
Efektowne fryzjerskie metamorfozy to nie tylko marzenie każdej klientki, ale i świetny kontent na social media. Na platformie TikTok możemy podziwiać tysiące nagrań, na których influencerki zabierają kamerę do fryzjera, pokazując fanom często zaskakujące efekty po farbowaniu czy przedłużaniu włosów. Niestety, Lauren Tacco przeżyła u fryzjera prawdziwy koszmar. Kobieta chciała jedynie rozjaśnić odrost, a ostatecznie musiała uciekać z salonu z płaczem.
Zobacz także: Emily Ratajkowski załamała się po wizycie u fryzjera. "Mam najgorszą fryzurę w moim życiu. Grzywka z tyłu głowy"
Lauren Tacco przeżyła horror u fryzjera
To miała być standardowa wizyta, ale szybko zamieniła się w koszmar. Lauren Tacco, którą na TikToku obserwuje ponad 10 tysięcy użytkowników, zamieściła nagranie z relacją z wycieczki do salonu fryzjerskiego. Zanim się do niego udała, kontemplowała przed kamerą, co chciałaby konkretnie zrobić z włosami, skarżąc się na spory odrost. Ostatecznie podjęła decyzję o delikatnym rozjaśnieniu i balejażu, nie wiedząc jeszcze, co ją tak naprawdę czeka.
Na nagraniu mogliśmy zobaczyć też krótki urywek, gdy siedzi na fotelu fryzjerskim i już wtedy jej kwaśna mina wskazywała, że wizyta raczej nie przebiega zgodnie z planem. Lauren spędziła na fotelu łącznie pięć godzin, co wydawało się wiecznością, bo jak wyznała potem, w trakcie koloryzacji jej włosy zaczęły przybierać najrozmaitsze barwy, łącznie z… niebieską. Stylistka próbując ratować sytuację, pofarbowała włosy Tacco na ciemny brąz. Wstrząśnięta influencerka uciekła z salonu z płaczem, a dodatkowo jeszcze musiała dopłacić 135 dolarów (około 550 złotych), bo bon, który otrzymała od ojca na tę wizytę, nie okazał się wystarczający, aby pokryć koszty nieudanej metamorfozy.
Uciekłam stamtąd jeszcze przed stylizacją włosów, bo spędziłam tam pięć godzin. Fryzjerka próbowała naprawić własny błąd i pozbyć się pomarańczowych tonów - relacjonowała po wyjściu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Internauci wybrali fryzurę dla Doroty Gardias? "Kucyk zrobił furorę i pobiłam rekord lajków"
Lauren nie mogła powstrzymać łez i nie dowierzała, że jej wizyta w salonie będzie miał tak opłakane skutki. Nagranie szybko obiegło sieć i zanotowało prawie 3 miliony odtworzeń na TikToku, a influencerka mogła liczyć na słowa wsparcia od obserwatorów.
"Co oni ci zrobili?!", "Ja bym nigdy za to nie zapłaciła", "Strasznie współczuję, nie zasłużyłaś na coś takiego", "Dla mnie to materiał na pozew", "I pomyśleć, że to miał być blond... Koszmar" - pisali z niedowierzaniem.
Współczujecie takiego koszmaru?