Tomasz Wygoda wprost o Gurłaczu i Kaczorowskiej: "Wielokrotnie PRZEKROCZYLI GRANICĘ. (...) Byli jednym ciałem"
Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz podczas minionego sezonu "Tańca z Gwiazdami" wielokrotnie wywoływali ogromne emocje. Ich choreografie były zmysłowe, co nie umknęło uwadze jury. Tak ocenia ich Tomasz Wygoda.
Wygoda wprost o Gurłaczu i Kaczorowskiej
Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska z pewnością na długo zapadną w pamięci widzów "Tańca z Gwiazdami". Para w każdym odcinku zaskakiwała nowymi choreografiami, w których nie brakowało emocji, co wywołało nawet plotki o romansie. Ostatecznie udało im się dotrzeć do ścisłego finału, gdzie zajęli drugie miejsce, a sam aktor wyznał publicznie miłość żonie, tym samym ucinając wszelkie spekulacje na temat jego relacji z tancerką.
Przez cały czas trwania programu poczynaniom gwiazd i tancerzy przyglądało się czujne jury. Jednymi z ich faworytów byli Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz, których wielokrotnie nagradzali maksymalną liczbą punktów. Teraz Tomasz Wygoda wyznał, co sądzi o postawie tanecznej pary przez cały sezon.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wygoda wprost o Gurłaczu i Kaczorowskiej: "Wielokrotnie przekroczyli granice. Jest wiele różnych miłości...”
Tomasz Wygoda o przekraczaniu granic przez Gurłacza i Kaczorowską
W programie dało się zauważyć, że Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska dokładają wszelkich starań, aby dostarczyć widzom jak najwięcej emocji. Wielokrotnie ich tańce były bardzo zmysłowe, co nie umknęło również uwadze jury. Tomasz Wygoda w rozmowie z reporterką Pudelka Simoną Stolicką wyznał, że jego zdaniem zdarzyło im się przekroczyć granice.
Uważam, że wielokrotnie przekroczyli granice, dlatego że oni na potrzeby tańców się zespolili, byli jakby jednym ciałem, ale przecież można zrobić to bardzo bezpiecznie - mówił Pudelkowi Tomasz Wygoda.
Juror "Tańca z Gwiazdami" uważa, że bliskość i emocje w tańcu nie muszą wiązać się ze zdradą.
Miłość może być taka, że mogę kogoś kochać, ale niekoniecznie muszę kogoś innego zdradzać. On zachował inną miłość dla swojej małżonki, a inną odkrył miłość i potrzebę wspólnego tworzenia z Agnieszką. Myślę, że oni są bardzo profesjonalni. Jeśli ktoś uważa, że jak ktoś się blisko dotyka, to musi tak klikać, to chyba nie tak - dodał.
W rozmowie z Pudelkiem Tomasz Wygoda ocenił również gest Filipa Gurłacza wobec żony i wspomniał o hejcie, jaki spadł na niego i Kaczorowską. Nie zabrakło nawiązania do freestyle'u Marii Jeleniewskiej i Jacka Jeschke. Cały wywiad znajdziesz w powyższym materiale wideo.
