Wybraliśmy 5 najlepszych i 5 najgorszych stylizacji Edyty Górniak. Wyrobiła się modowo?
Edyta Górniak miała wiele wcieleń. Odnalazło to swoje odzwierciedlenie także w jej stylizacjach. Nie da się ukryć, że w swoim modowym "dorobku" diwa ma równie wiele wzlotów, co upadków. Zajrzyjcie do naszego rankingu.
Mimo nieubłagalnego upływu lat Edyta Górniak wciąż pozostaje jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci na rodzimym podwórku showbiznesowym. W ciągu trzech dekad obecności na scenie diwa zaprezentowała na sobie setki, jeśli nie tysiące ekstrawaganckich stylizacji. Jej modowe wybory wielokrotnie bywały tematem dyskusji, co po dziś dzień zdaje się żądnej atencji piosenkarce przynosić dziką satysfakcję.
Jako artystka z krwi i kości Edzia od zawsze uwielbia "wyrażać się" poprzez krzykliwe stylizacje. W przeszłości gwiazda nie stroniła od maksymalizmu, w ostatnich latach jednak zaczęła preferować bardziej klasyczne zestawienia - wokalistka poczuła się pewniej w bardziej stonowanych zestawieniach, które, co tu dużo mówić, służą jej. Nie oznacza to, że 52-latka skończyła z pokazywaniem dekoltu czy długich nóg - swojego znaku rozpoznawczego.
Specjalnie dla Was przygotowaliśmy ranking pięciu najlepszych oraz pięciu najgorszych stylizacji Edi według Pudelka. Podzielacie nasze typy?
Edycie Górniak nie można odmówić pięknej sylwetki. Nic dziwnego, że artystka zawsze tak ochoczo ją eksponowała. Tymczasem wyjątkowo śmiała kreacja, w której wystąpiła podczas Wiktorów, raczej nie przysłużyła się wokalistce. "Deficyt" materiału, z którego stworzono różowy komplet, nieomal doprowadził do tzw. awarii garderoby.
Jednym z bardziej pamiętnych "looków", w których Edzia wystąpiła na scenie, było przebranie Czerwonego Kapturka zaprezentowane widzom podczas Sylwestrowej Mocy Przebojów w 2009 roku. Strój był o tyle interesujący, że tył spódnicy był całkowicie wycięty i odsłaniał majtki w lamparcie cętki.
Jak każda artystka estradowa, Górniak lubuje się w fikuśnych akcesoriach. Za takie uznać można ekscentryczny pióropusz, w którym stawiła się na nagraniach do jednego z odcinków "The Voice of Poland". Z jakiegoś powodu gwiazda stwierdziła, że świetnym dopełnieniem "looku" będzie połączenie przewiązanej sznurkiem w pasie koszuli i cekinowych kozaków.
"Look" zaprezentowany przez Edi na Sylwestrze z TVN potwierdza, że Górniak, delikatnie mówiąc, nie jest ekspertką w kwestii umiejętnego łączenia ze sobą elementów garderoby.
Edyta Górniak na ogół stara się przy pomocy ubioru odjąć sobie lat. Niestety, różową suknią z dekoltem artystka tylko sobie zaszkodziła. Największą pomyłką była jednak blond peruka z pudrowymi refleksami. Do tego jeszcze nietrafiony makijaż i modowa katastrofa gotowa!
Czasem maksymalizm w wydaniu Edyty świetnie zdaje egzamin. Tak było w przypadku skórzanej, obcisłej sukienki z efektownym wykończeniem z piór, którą wokalistka urozmaiciła kozakami oraz fantazyjną fryzurą.
Czerwona kreacja, w której Edyta brylowała na premierze filmu "Dywizjon 303", była w naszym mniemaniu strzałem w dziesiątkę. Szkarłatny kolor sukienki podkreślił egzotyczną urodę diwy, a nieoczywisty krój sprawił, że z powodzeniem wyróżniała się na czerwonym dywanie.
Długie, zgrabne nogi Edyty Górniak od trzech dekad są jej niezaprzeczalnym atutem. W kusej kreacji z koronkowym wykończeniem piosenkarka wyglądała naprawdę wystrzałowo.
Bywa że Edyta rezygnuje z wieczorowych sukien na rzecz skromniejszych zestawów. Zwykle artystka trafia wtedy w dziesiątkę. Tak było z czarną kreacją, w której zadała szyku podczas eventu Fashion Magazine.
W złotej kreacji, w której Edyta występowała na jednym z nagrań do "Tańca z Gwiazdami", artystka prezentowała się niczym prawdziwa bogini.