Żona Mateusza Borka ZACHWYCA na zdjęciach z rodzinnych wakacji. Wiedzieliście, że Joanna jest influencerką? (FOTO)
Mateusz Borek, podobnie jak wielu w okresie wakacyjnym, wybrał się podładować baterie przed kolejnymi wyzwaniami. Towarzyszyli mu oczywiście syn oraz żona, Joanna Borek, która sama realizuje się jako influencerka.
Mateusz Borek na wakacjach z rodziną. Co wiemy o jego żonie?
Mateusz Borek zasłynął na cały kraj przez aktywności w roli komentatora sportowego. Dziś znany jest też jako współzałożyciel Kanału Sportowego, który ostatnimi czasy coraz częściej gości w mainstreamie z racji nagrań Krzysztofa Stanowskiego. Choć brzmi to ambitnie, to Borek nie zawsze miał dobrą passę, a po mijających miesiącach ma już na koncie kilka afer.
Mateusz Borek na wakacjach z rodziną. Tak wygląda jego żona
Trwa sezon wakacyjny, który jest oczywiście doskonałą sposobnością, aby odreagować problemy zawodowe i te z życia codziennego. "Prosty chłopak z Dębicy" postanowił więc wybrać się na rodzinne wakacje, z których przesłał pozdrowienia swoim instagramowym obserwującym. Na opublikowanym zdjęciu widzimy nie tylko Borka, lecz także jego syna Jakuba oraz żonę, Joannę Borek. Widać, że dopisywały im dobre humory.
Podładowaliśmy baterie. Czas wracać do pracy - napisał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mateusz Borek po gali KSW: "Sport nie jest dla starych ludzi"
Niektórzy mogą nie kojarzyć, ale Joanna Borek również prężnie działa w mediach społecznościowych. Zajmuje ją nie tylko kariera influencerki, ale także modelki, a jej poczynania w sieci śledzi ponad 22 tysiące osób. Na jej koncie nie brakuje zdjęć z licznych podróży, efektów kampanii reklamowych czy rodzinnych zdjęć. Asia jest też zapaloną promotorką zdrowego trybu życia.
Jak twierdziła w wywiadach, wizyty na ściankach nie należą do jej marzeń i nie zabiega o uwagę mediów. Sama siebie określa "nieagresywną feministką", o czym wspomniała w podcaście "Halo Haller". O swoim życiu opowiadała tak:
Działam sobie w swojej branży od 20 lat. Zajmuje się domem. Dbam o syna i męża. Nie chodzę na "ścianki". Odmawiam sesji okładkowych do pism. Żyję w zgodzie ze sobą. Wolę zrobić dobrą kolację i obejrzeć film w domu niż imprezować. Taka jestem. Cenię sobie w życiu prawdę i takimi ludźmi się otaczam - wspominała w jednym z postów.
