"10 lat młodsza w 10 dni". Widzowie bez litości o metamorfozie od Mai Sablewskiej: "Jak kapusta pekińska" (FOTO)
W kolejnym odcinku "10 lat młodsza w 10 dni" ponownie doszło do niezbyt udanej metamorfozy uczestniczki. Choć tym razem pani Basia wydawała się zadowolona z efektu współpracy, internauci zarzucili Mai Sablewskiej, że zrobiła z bohaterki kapustę.
Maja Sablewska niedawno powróciła showbiznesowej gry i znów pełni rolę ekspertki od metamorfoz. Tym razem słynąca z "diety zmieniającej rysy twarzy" celebrytka prowadzi program "10 lat młodsza w 10 dni", w którym co tydzień zapoznaje się z historiami kobiet marzących o zmianie swojego wyglądu.
Metamorfozy przeprowadzane przez Sablewską nie zawsze należą jednak do udanych. Jakiś czas temu głośno było o pani Jolancie, która nie kryła swojego rozczarowania tym, że jej nowy wygląd ze wspomnianym marzeniem nie miał nic wspólnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowa fala WAGs i Sylwester bez Rodowicz
Niezadowolona uczestniczka programu zwróciła się wtedy do Mai, otwarcie przyznając, że nowy look w ogóle jej nie odpowiada.
Masakra! Nie podobam się sobie. Naprawdę, nie podobam się sobie! - mówiła z trudem powstrzymując łzy i kontynuując: Zobacz, jakie ja mam worki. No, zobacz, widzisz?! Makijaż tego nie przykryje. Buzia... Nie, nie podoba mi się, Maja. Normalnie się czuję, jakbym miała z milion lat. Okropnie!
Za tą słynną już metamorfozę Sablewskiej nieźle się oberwało. Skrytykowała ją m.in. ceniona w branży modowej Dorota Wróblewska, która przyznała, że bohaterce programu należą się brawa za szczerość, ponieważ w stylizacji przede wszystkim powinna czuć się komfortowo.
Nie ten kolor, nie ta długość, złe buty, które skracają nogi i źle dobrany fason sukienki. Połyskujące materiały zawsze dodają jeden rozmiar. Do tego za mocny makijaż, który dodał lat. Można wyglądać nowocześnie, elegancko, ale najważniejsze, żeby nie przekroczyć granicy przebrania - wyznała ceniona stylistka.
W najnowszym odcinku programu bohaterką była 58-letnia Basia, która całe swoje życie poświęciła synowi w spektrum autyzmu. Kobieta zapomniała o swoich potrzebach i przez to zaczęła wyglądać na starszą niż w rzeczywistości. Za sprawą programu pani Basia skorzystała z dóbr medycyny estetycznej oraz odwiedziła gabinet stomatologiczny, a rezultaty zabiegów, którym się poddała wywołały na jej twarzy uśmiech. Tym, co zdaniem widzów kompletnie zniszczyło dobrze zapowiadającą się metamorfozę 58-latki był dobór stylizacji. Maja zaproponowała bohaterce szeroką sukienkę z bufiastymi rękawami, która w sieci wywołała niemałe zamieszanie.
Po raz kolejny uczestniczka tą sukienką dostała z 10 kg plus. Naprawdę tak ciężko wyeksponować odpowiednim strojem atuty i ukryć to, co niepotrzebne?; Bardzo ładna kobieta. Piękne uczesanie i makijaż. Ale zastanawiam się skąd biorą te sukienki przypominające torbę…; Jak kapusta pekińska, tak mi się skojarzyło - grzmieli w komentarzach internauci.
Sama bohaterka wydawała się jednak całkiem zadowolona z efektu końcowego, choć o sukience nie odezwała się nawet słowem.