Agata Rubik wspomina PIERWSZĄ RANDKĘ z Piotrem. Wiedzieliście, że tak to się zaczęło?
Agata Rubik prężnie rozwija swoje media społecznościowe. Celebrytka, by utrzymać stały kontakt z fanami, organizuje nawet specjalne sesje Q&A. W trakcie jednej z nich pojawiło się pytanie o jej pierwszą randkę z Piotrem.
Agata Rubik już od kilku lat spełnia się jako pełnoprawna influencerka. Mimo rodzinnej emigracji do USA jest w stałym kontakcie z rodzimymi fanami i chętnie dzieli się z nimi szczegółami ze swojego życia osobistego za pomocą mediów społecznościowych. Na samym Instagramie udało się zebrać grono ponad 230 tys. obserwujących.
Ukochana kompozytora regularnie organizuje w sieci sesje Q&A i odpowiada na rozmaite pytania, które nurtują internautów. Oczywiście nie brakuje wątków, które m.in. dotyczą jej małżeństwa. Agata i Piotr Rubikowie mogą pochwalić się już 20-letnim stażem. Warto tu dodać, że ich historia rozpoczęła się jeszcze, gdy Agata stawiała swoje pierwsze kroki w modelingu.
Agata Rubik wspomina pierwszą randkę z Piotrem Rubikiem
Trzeba przyznać, że celebrytka jest wyjątkowo wylewna i obecnie ma niewiele tajemnic przed internautami. Tym razem postanowiła wrócić pamięcią do przeszłości, ponieważ podczas kolejnej sesji Q&A pojawiło się pytanie o ich pierwszą randkę z Piotrem. Agata ujawniła, że dokładnego terminu nie jest w stanie określić, szczególnie że ich relacja na początku była kumpelska. Ma natomiast pewne wspomnienia.
Nie wiem w sumie, kiedy była nasza pierwsza randka. Przez dwa miesiące kumplowaliśmy się, choć chyba każde z nas czuło co się święci. Super wspominam zaproszenie całej naszej rodziny na koncert do Jeleniej Góry albo wspólne nagranie programu "Mój pierwszy raz", gdzie Piotr zażyczył sobie, żeby produkcja zatrudniła mnie jako dziewczynę Bonda (Piotr wcielał się w tym odcinku w Bonda). Pierwsze nasze spotkanie po finale Miss Polonia też pamiętam idealnie - wyznała.
Miło z jej strony, że tak chętnie dzieli się swoim życiem?
ZOBACZ TAKŻE: Agata Rubik usłyszała od "fanki", że jest ŻAŁOSNA. "Już dawno chciałam to napisać". Doczekała się riposty