Odmieniona Aleksandra Kwaśniewska zachwala pracę makijażystki i fryzjera: "Zrobili mnie na CACKO" (FOTO)
Za kulisami "Miasta Kobiet" o wygląd Aleksandry Kwaśniewskiej dbają fachowcy. Nowa prowadząca pochwaliła się efektem. "Jak Scarlett Johanson" - ocenia Agnieszka Dygant. Faktycznie podobna?
Aleksandra Kwaśniewska zaistniała w życiu publicznym już w dzieciństwie, gdy jej tata został wybrany na prezydenta Polski. Funkcję głowy państwa sprawował przez dwie kadencje, więc Ola właściwie dorastała w świetle kamer.
Blask fleszy spodobał jej się na tyle, że postanowiła związać się zawodowo z show biznesem. Swego czasu wystąpiła w "Tańcu z Gwiazdami", a także prowadziła ze swoją mamą program "Matki i córki, czyli rodzinny galimatias".
Aleksandra Kwaśniewska jak Kinga Duda? Były prezydent o jej uwagach. "Były dla mnie ważne"
Potem Aleksandra na kilka lat usunęła się w cień, by niedawno powrócić jako prowadząca nowej edycji "Miasta Kobiet" w TVN Style.
Kwaśniewska jest podekscytowana powrotem do telewizji, a wiąże się on też z tym, że za kulisami makijażystka i fryzjer pracują nad jej wyglądem. Na Instagramie Ola pochwaliła się, jak zrobili ją na bóstwo.
No sorry, ale zrobili mnie tu na takie cacko, że jak nie zamieszczę, to umrę - napisała pod zdjęciem z garderoby.
W komentarzach posypała się lawina komplementów, w tym od koleżanek z branży.
"Kurczę, dziewczyno, ale jesteś gorąca!" - napisała po angielsku Marta Wierzbicka. "No jest ogień. Trochę jak Scarlett Johansson" - dodała Agnieszka Dygant.
Wy też widzicie podobieństwo do hollywoodzkiej gwiazdy?
Zobacz też: Aleksandra Kwaśniewska szczerze o przyjaciółkach, które zaszły w ciążę: "Poczułam się NIEMALŻE ZDRADZONA"
Posłuchaj najnowszego odcinka Pudelek Podcast!
