Aleksandra Żebrowska relacjonuje podróż z niespełna dwuletnią córką. "Czy wasze dzieci też LIŻĄ SZYBY w pociągach?" (FOTO)
Aleksandra Żebrowska słynie z charakterystycznego poczucia humoru i pokazywania w sieci rzeczywistości "bez filtra". Ostatnio celebrytka zrelacjonowała podróż pociągiem, vel "siedliskiem brudu", w towarzystwie najmłodszej córki. Nie obeszło się bez reklamy pewnego produktu.
Aleksandra Żebrowska zyskała popularność głównie dzięki płomiennej relacji ze znanym i lubianym Michałem Żebrowskim. Ukochana aktora realizuje się jako etatowa influencerka i prężnie działa na Instagramie, gdzie obserwuje ją ponad 400 tysięcy użytkowników. 36-latka znalazła sposób na wyróżnienie się wśród masy internetowych osobowości - jej przepisem na sukces jest pokazywanie swojej codzienności w wersji "bez filtra" i unikanie wyidealizowanych kadrów. Choć wielu obserwatorów docenia talent Oli do tworzenia przepełnionych sarkazmem wpisów, nie wszyscy zdają się być fanami specyficznego poczucia humoru celebrytki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maria Dębska rozpływa się nad Maciejem Musiałem i mówi o wspólnych scenach intymnych w serialu: "ABSOLUTNIE WSPANIALE"
Aleksandra Żebrowska zrelacjonowała podróż pociągiem. Córka dała jej popalić
Trudno nie zauważyć, że większość humorystycznych postów Aleksandry Żebrowskiej połączona jest z reklamami produktów i usług przeróżnej maści. 36-latka stara się realizować współprace z markami w kreatywny sposób i nie zanudzać obserwatorów kolejnymi sztucznymi kampaniami. Po zachwalaniu środków czystości, siedząc na muszli klozetowej, przyszedł czas na reklamę nawilżanych chusteczek...
Ukochana Michała Żebrowskiego wyeksponowała produkt, relacjonując podróż pociągiem, w której towarzyszyła jej najmłodsza córka Łucja. Influencerka pokazała, jak niespełna 2-letnia dziewczynka urozmaiciła wycieczkę, ściągając buty, liżąc szyby i dotykając wszystkiego, co popadnie.
Czy Wasze dzieci też liżą szyby w przedziałach? Coś dziwnego jest na rzeczy - jak tylko wyczują, że są w miejscu, w którym jest siedlisko brudu, natychmiast zdejmują buty i zaczynają wszystkiego dotykać, a potem sięgać po jedzenie pakując sobie ręce do buzi. Dlatego w podróży, chusteczki nawilżane ratują nie tylko [tu pojawiła się emotka brzoskwini - przyp. red.], wycieramy nimi ręce, buzie, stopy, a czasami czyścimy cały przedział - napisała Aleksandra Żebrowska.
Lubicie poczucie humoru Oli?