Anna Lewandowska uciera nosa internautce, udowadniając, że "NIE GOTUJE tylko od ŚWIĘTA". Narobiła wam smaku? (WIDEO)
Anna Lewandowska pokazała na TikToku przepis na obiad, a jedna z internautek zasugerowała w komentarzu, że trenerka na co dzień nie gotuje. Wpis doczekał się już odpowiedzi od żony piłkarza, która pokazała, co upichciła w sobotę na kolację.
Anna Lewandowska od lat rozwija swoje imperium fitness, a w ostatnim czasie żyje w ciągłych rozjazdach. Na co dzień mieszka w Barcelonie, gdzie prowadzi swoje studio ćwiczeń. Od czasu do czasu odwiedzają ją tam rodacy. Kilka dni temu zameldowała się w Warszawie, a paparazzi uwiecznili ją podczas buszowania w sklepach w towarzystwie córek i szofera.
Wcześniej wpadła do Nowego Jorku, by wziąć udział w pokazie Victoria's Secret. W tych wszystkich celebryckich aktywnościach znalazła też chwilę na bardziej przyziemne sprawy. Przy okazji wizyty w Paryżu przejechała się zatłoczonym metrem, a dokumentacja z tego wydarzenia znalazła się na jej Instagramie.
TYLKO NA PUDELKU! Bagi zdradza, jacy Lewandowscy są prywatnie: "Mega ziomale! Zaj*biści są". Co jeszcze powiedział influencer?
Anna Lewandowska odpowiada na komentarz
Kilka dni temu Anna Lewandowska nagrała współpracę z Kingą Wierzbicką, z którą testowały lunchboxa, mającego wystarczyć na 12 godzin pracy. Niedługo później żona piłkarza postanowiła pokazać na swoim TikToku przepis na obiad. W sekcji komentarzy rozgorzała dyskusja, a jedna z internautek postanowiła zasugerować, że trenerka na co dzień nie gotuje.
Bo ona gotuje od święta tak naprawdę. Widać, że nie jest przyzwyczajona do gotowania - napisała.
Komentarz nie umknął uwadze Ann, która odpowiedziała kolejnym filmikiem. Najwidoczniej lekko urażona (?) Ann pokazała, co upichciła na kolację. W menu Lewandowskich znalazł się tego dnia makaron z sosem oraz kurczak.
Święto nie święto, dzisiaj sobota. Może być święto, niech będzie. Gotuję. Dzisiaj taka kolacyjka - odpowiedziała.
Wygląda smakowicie?