Anna Lewandowska nagrała tiktoka z Kingą Wierzbicką. W komentarzach wrzawa: "Stać cię na LEPSZĄ współpracę"
Tuż przed przyjazdem do Warszawy Anna Lewandowska wygospodarowała moment na nagranie tiktoka z Kingą Wierzbicką. Pod nagraniem uaktywnili się antyfani celebrytki. "Kinga to klasa, a Anna, cóż... To dalej żona sławnego piłkarza...".
Anna Lewandowska od kilku lat może pochwalić się miejscem w czołówce najbardziej wpływowych osób w Polsce, na co bez wątpienia ciężko sobie zapracowała. Majętna celebrytka nie spoczywa na laurach i dalej bez wytchnienia wspina się po kolejnych szczebelkach kariery, z wprawą mnożąc zera na koncie.
Nie ma dnia, w którym "Lewa" choć raz nie przemówiłaby do swoich instagramowych obserwujących, albo nie podzieliła się kulisami swojej gwiazdorskiej rzeczywistości. Nikogo nie powinno zdziwić, że słynna fitnesiara stara się wykorzystać swój pobyt w stolicy do maksimum, dlatego znajduje czas na spotkania biznesowe, reklamowanie swoich produktów w sieci czy odpisywanie fankom na Instagramie, ale też opiekę nad dziećmi.
TYLKO NA PUDELKU! Bagi zdradza, jacy Lewandowscy są prywatnie: "Mega ziomale! Zaj*biści są". Co jeszcze powiedział influencer?
Przed wylotem do Warszawy Ann wygospodarowała czas, żeby nakręcić tiktoka z twórczynią internetową Kingą Wierzbicką, która akurat była w Barcelonie. W ramach nagrywek Kinga przygotowała z Anią lunchboxa, który miał posłużyć na 12 godzin do pracy.
Przyrządzone przez influencerki posiłki składały się z pieczonej tortilli z marchewką, łososiem i kremem bez laktozy, a także owsianki z jogurtem, malinami i gorzką czekoladą oraz słynnych kulek mocy z orzeszkami laskowymi (na które zresztą, jak się okazuje, Lewa ma uczulenie). Niestety, nie wszyscy byli pod wrażeniem gościa zaproszonego do wspólnego kucharzenia przez Wierzbicką...
Kinga to klasa, a Anna, cóż... To dalej żona sławnego piłkarza... Kinga, stać się na lepszą współpracę - stwierdził jeden z internautów.
Tiktokerka momentalnie pośpieszyła Lewandowskiej z odsieczą.
Ania to Ania i żona, tak samo jak ja to Kinga i również żona. Spotkanie i wspólne gotowanie, a nie współpraca - zaznaczyła w komentarzu.
A Wy jak postrzegacie Anię: jako żonę sławnego piłkarza czy prężnie działającą bizneswoman?