RETRO: dziś mija 40 lat od premiery filmu "Rocky" (ZDJĘCIA)
Pamiętacie go? Sylvester Stallone nie tylko zagrał główną rolę, ale też napisał scenariusz.
W marcu 1975 roku Sylvester Stallone - wówczas 30-letni aktor z kilkoma drobnymi rolami na koncie - zobaczył walkę Muhammada Alego i Chucka Wepnera. Zainspirowany wydarzeniem, Stallone na trzy dni zaszył się w domu i napisał scenariusz filmu o bokserze spełniającym "amerykański sen". Swoje dzieło zamierzał sprzedać pod warunkiem, że on sam zagra główną rolę.
Jedno ze studiów filmowych zaoferowało za scenariusz 350 tysięcy dolarów. Dla Stallone'a, który jeszcze pięć lat wcześniej pomieszkiwał na dworcach autobusowych i ratował się udziałem w filmie erotycznym, zaproponowana kwota była astronomiczna. Problemem był plan wytwórni, która główną rolę zamierzała zaproponować Robertowi Redfordowi lub Burtowi Reynoldsowi. Stallone był jednak nieugięty i, po negocjacjach wiążących się z cięciami budżetu, dopiął swego.
W rezultacie w 1976 roku powstał Rocky, przełomowy film dla amerykańskiego aktora i największy kinowy hit roku. Obraz w reżyserii Johna G. Avildsena zarobił 225 milionów dolarów, został nagrodzony trzema Oscarami i zapoczątkował całą sagę, która obecnie liczy siedem filmów i... musical na Broadwayu. Za scenariusze do pięciu sequeli odpowiedzialny był Stallone. Filmy o Rockym zarobiły do tej pory łącznie niemal 1,5 miliarda dolarów.
Dziś mija 40 lat od premiery pierwszego Rocky'ego. Zobaczcie zdjęcia.
