Trwa ładowanie...
Przejdź na

Michel Moran SIEDZIAŁ W ARESZCIE ZA NIEPŁACENIE ALIMENTÓW! "Byłem zdesperowany"

90
Podziel się:

Jak tłumaczy dziś w "Super Expressie", był to jedyny sposób, żeby wymóc na byłej żonie widzenia z synem... "Sąd, mając informację, że nieznane jest moje miejsce zamieszkania, wydał za mną Europejski Nakaz Aresztowania".

Michel Moran SIEDZIAŁ W ARESZCIE ZA NIEPŁACENIE ALIMENTÓW! "Byłem zdesperowany"

Michel Moran, z pochodzenia Andaluzyjczyk, a z wychowania Francuz, od 2004 roku prowadzi w Warszawie Bistro de Paris, mieszczące się w gmachu Opery. Telewizyjnym celebrytą został dzięki TVN-owi, który w programie Masterchef wypromował go na jedną ze swoich gwiazd.

Moran nie ukrywa, że praca bardzo go pochłania. Cierpi na tym, niestety, rodzina. Jak wyznał w jednym w wywiadów, jego córka poważnie zachorowała na anoreksję. W najgorszym czasie ważyła zaledwie 24 kilogramy.

Z synem i byłą żoną też mu się nie ułożyło. W 2003 roku siedział nawet w polskim areszcie za niepłacenie alimentów. Moran zapewnia, że nie zamierzał oszczędzać na synu, tylko miganie się od płacenia wydało mu się najlepszym sposobem, by się z nim widywać. Tę ciekawą teorię budowania relacji rodzinnych przedstawia w Super Expressie.

To był 2003 rok. Moje drogi z ówczesną żoną się rozeszły. Niestety, mimo wyroku sądowego na widzenia z synem, mój kontakt z dzieckiem został mocno ograniczony, bo przebywałem za granicą. To było dla mnie bardzo bolesne. Syn był najważniejszy - przekonuje wzruszony kucharz. By wywrzeć presję i zmusić byłą żonę, aby umożliwiła mi kontakt z synem przestałem płacić alimenty. To była ostatnia deska ratunku. Byłem zdesperowany.

Dalej, jak wyjaśnia, sprawy potoczyły się niekorzystnie ze względu na to, że była żona złośliwie się na niego uwzięła.

Żona poszła do sądu, poskarżyła się, że nie płacę alimentów, że nie wie, gdzie jestem, co było nieprawdą, bo doskonale wiedziała, gdzie mieszkam - żali się Moran. Z czasem zapomniała o wszystkim, ale sąd nie zapomniał. Kiedy doszło do rozprawy, nie pojawiła się na niej. Zapadł jednak maksymalny wyrok - rok więzienia. Wszystko przez to, że ja także nie stawiałem się na rozprawy, bo o nich nie wiedziałem. Sąd, mając informację, że nieznane jest moje miejsce zamieszkania, wydał za mną Europejski Nakaz Aresztowania. Gdybym wiedział o tych sprawach, to na pewno bym się na nich stawiał. Miałem przecież dowody, że żona uniemożliwia mi kontakty z synem.

Moran został zatrzymany przy próbie przekroczenia granicy polski-niemieckiej.

Trafiłem do aresztu, starałem się, żeby wyjść za kaucją, ale sąd odrzucił wniosek. Moja obecna żona Halina walczyła o mnie, uruchomiła kontakty. Pomogli także przyjaciele, między innymi Jacek Cygan. Chcieliśmy, żeby jak najszybciej doszło do deportacji - wspomina. W tamtych czasach na deportację czekało się od pół roku do roku. Ja po 2,5 miesiącach byłem już na terenie Francji. Tam kilka dni czekałem na rozprawę. Matki mojego syna nie było na niej. Walczyłem o dziecko i to było dla mnie najważniejsze. Po rozprawie od razu mnie zwolniono, wszystko zostało wyjaśnione. Mój syn miał wtedy dwanaście lat, a dwa lata później wystąpił do sądu we Francji, żeby móc zamieszkać ze mną i z moją żoną w Polsce. Sprawę sądową wygraliśmy i mój syn zamieszkał z nami. Mamy fantastyczne relacje. Dziś wiem, że warto było to dla niego zrobić.

Cóż, do Kijowskiego nadal mu chyba daleko.

Zobacz także: "MasterChef": Michel Moran o znajomości z Wojciechem Amaro
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(90)
gość
7 lat temu
porównanie z Kijowskim jest wysoce nie na miejscu... Syn sam chciał z nim zamieszkać, to chyba o czymś świadczy...
Gość
7 lat temu
Leżę w szpitalu..zyczcie mi dużo zdrowia..
Gość
7 lat temu
to plaga z bylymi karzacymi ojcow brakiem kontaktu z dzieckiem. krzywdza tylko swoje dzieci!!
Gość
7 lat temu
Idę do Lidla po śniadanie muszę wstać z tego wyrawczoraj mieszkanie sprzątałem do 23 fajnie bo mam z głowy na 12 idę do pracy miłego dnia wszystkim
Gość
7 lat temu
Lubię go☺ Fajny i swojski gościu ☺ hehe a jak gada śmiesznie ☺
Najnowsze komentarze (90)
p.B.
7 lat temu
od pierwszej żony i syna uciekł do Polski ale tu go dorwali i powinni go wywalić z tvn- u
gość
7 lat temu
wygląd śledzia,które reklamował-chociaż nie-śledzie są ładniejsze.....
Gość
7 lat temu
Życie życie jest nowelą Sorki to nie ta bajka Życie jest k***wskie
A
7 lat temu
ta jasne... na złość żonie ???? robisz tym tylko krzywdę własnemu dziecku.szkoda,że faceci o tym nie myślą .to WSTYD drodzy panowie uchylać się od odpowiedzialności ,WSTYD nie płacić -jeden wielki obciach i to tak medialnej osoby ....
m
7 lat temu
Odwalcie się od niego to przesypmatyczny facet. Ogladajac go w tv mysle sobie ze chciałabym miec takiego tate, którego już nie mam :-(
LOL
7 lat temu
Hehe nie płacił żeby móc widywac syna.... Faceci to jednak mają n*****e we łbach!
gość
7 lat temu
Głupie tłumaczenie po prostu cham.
taka prawda
7 lat temu
Zanim włożysz to pomyśl wczesniej przynajmniej dwa razy !!!
gość
7 lat temu
POKRĘTNE tłumaczenia: wyjechał za granicę i zapomniał płacić alimentów ... jak niby miał zamiar widywać się z synem, będąc zagranicą???? Dzieciak miał do niego przylatywać, czy jak?? W tej sytuacji nie dziwię się ex żonie, że nie przekierowywała poczty do niego skoro zawziął się, żeby nie płacić na dziecko. To pewnie miała być KARA za nieposłuszeństwo, co?? Kolejny alimenciarz. A dzieci często idą do bogatszych rodziców, w nosie mając matki. Klasyka.
gość
7 lat temu
Skoro syn chciał z nim mieszkać i mieszka to wszystko wyjaśnia i rozgrzesza!
gość
7 lat temu
Tak się rodzą gwiazdy fałenu 😂😂😂😂 Gratki !
Gość
7 lat temu
Brawo!!!! Nic więcej nie mam do powiedzenia. Najważniejsze że syn wybrał sam co dla niego najważniejsze.
Olo
7 lat temu
Taki z niego półchłopek.
matka
7 lat temu
kolejny tatusiek !!!!
...
Następna strona