Trwa ładowanie...
Przejdź na

Tomasz Gollob będzie wybudzany ze śpiączki. "Mamy kontakt na podstawowym poziomie"

20
Podziel się:

Wciąż podłączony jest do respiratora. "W najbliższym czasie pacjent odzyska wydolność oddechową".

Tomasz Gollob będzie wybudzany ze śpiączki. "Mamy kontakt na podstawowym poziomie"

Tomasz Gollob, najsłynniejszy polski żużlowiec, przebywa obecnie w bydgoskim szpitalu, dokąd trafił po niedzielnym wypadku na torze motocrossowym. Na kilka godzin przed meczem ligowym ze Stalą Gorzów 46-letni sportowiec miał ścigać się w Mistrzostwach Polski Strefy Północnej w Chełmnie. Natychmiast trafił na stół operacyjny, ale rokowania nie były zbyt dobre, głównie ze względu na fakt uszkodzenia rdzenia kręgowego i samego kręgosłupa, a także inne, wielonarządowe urazy. Gollob utrzymywany był w stanie śpiączki farmakologicznej.

Dzisiaj popołudniu poinformowano, że niedługo rozpocznie się proces wybudzania żużlowca ze śpiączki. Dobra wiadomość jest taka, że uzyskano z nim kontakt.

Spełniając prośbę rodziny, ograniczę się do krótkiej informacji - mówił Robert Włodarski, lekarz z bydgoskiego szpitala na specjalnie zwołanej konferencji prasowej. Proces wychodzenia ze śpiączki dla Tomasza Golloba jest w toku. Ten proces musi być długofalowy. Trzeba liczyć na 24–48 godzin. Są pewne postępy w procesie wybudzania. W najbliższym czasie pacjent odzyska wydolność oddechową. Proces wybudzania ze śpiączki farmakologicznej przebiega zgodnie z oczekiwaniami. Uzyskaliśmy kontakt, jednak on na bardzo podstawowym poziomie. Gollob jest cały czas podłączony do respiratora. Po zabiegu operacyjnym trafił na oddział intensywnej terapii, bo obrażenia klatki piersiowej okazały się bardziej obszerne. Do tej pory pozostaje niewydolny oddechowo. Nie jest w stanie sam oddychać. Na razie odłączenie respiratora jest niemożliwe, ale wszystko wskakuje, że będzie to możliwie w ciągu kilku godzin.

O pełnym wybudzeniu Golloba ze śpiączki jako pierwsza poinformowana zostanie jego rodzina.

Zobacz także: Lekarz o stanie Golloba: "Nadzieja jest w tym, że rdzeń nie był przerwany"
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(20)
gość
7 lat temu
smutne to kundelku ze tym wielkim sportowcem interesujecie sie kiedy jego zycie wisi na wlosku a kiedy zdobywał medale nie daliście nawet jednego artykułu. hieny z was
gość
7 lat temu
Gollob zdrowiej!
Czytelniczka
7 lat temu
Boże, daj zdrowia temu człowiekowi i Jego całej rodzinie!!!
Gość
7 lat temu
Zdrowia dla Pana i wytrzymałości dla rodziny! Wiem co mówię,mój ojciec też złamał kręgosłup na crossie, walczcie każdego dnia,nie wolno się poddawać!
Gość
7 lat temu
Jest pod respiratorem, bo go celowo wprowadzili w sedację. Taki pacjent nie ma szans sam oddychać, to normalne...
Najnowsze komentarze (20)
gość
7 lat temu
*Mistrzostwa Strefy Polski Północnej .Jak chcecie przekazywać informacje to chociaż niech będą one prawdziwe bo nie istnieje coś takiego jak Mistrzostwa Polski Strefy Północnej ...
gość
7 lat temu
Prawdziwy mistrz, szkoda ze zuzel nie jest w Polsce doceniany. To piekny sport dla twardzieli. H****a ze stadionu pilkarskiego tego nie zrozumie.
gość
7 lat temu
Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka. Jeździł może i skutecznie, ale zawsze niebezpiecznie. Ileż to razy świadomie powodował na torze niebezpieczne sytuacje, aż dziw że nikt przez niego został kaleką i nie zginął. I w imię czego się pytam, sławy i kasy? Nigdy nie lubiłem klanu Gollobów, Jacuś Gollob - ten przypadek zostawię bez komentarza, ojciec Gollobów - wszyscy wiedzą, że to kawał ch..., a Tomek? niech tam, niech wyjdzie z tego bez większych problemów.
gość
7 lat temu
Przykre bardzo. Oby każda kolejna wiadomość była znacznie lepsza od poprzedniej... Trzymam kciuki za zdrowie pana Tomka
gość
7 lat temu
Trzymaj się Tomek!
Gość
7 lat temu
Kontakt na podstawowym poziomie oznacza w tym przypadku ze powrocily niektore naturalne odruchy organizmu. Pacjent nadal jest zupelnie nieświadomy. Nie ma z nim kontakt werbalnego.
gość
7 lat temu
Coś mi mówi, że jeszcze wsiądziesz na motor. Bo jak nie Ty, to kto?
gość
7 lat temu
Jest ryzyko,jest zabawa. Ciekawe czy teraz to by powtórzył? Szkoda czlowieka
Gość
7 lat temu
Jest pod respiratorem, bo go celowo wprowadzili w sedację. Taki pacjent nie ma szans sam oddychać, to normalne...
Gość
7 lat temu
Nigdy nie wiadomo ci czyha za rogiem
gość
7 lat temu
Powrotu do zdrowia Mistrzu !
Gość
7 lat temu
Czasem tak bywa, w sekundzue mozna stracić wszystko.
luna78
7 lat temu
Trzymam kciuki!!!!!
Gość
7 lat temu
Bedzie dobrze, zwolni tępo!