Katastrofa smoleńska była przyczyną nie tylko głębokiego podziału społeczeństwa i niekończących się politycznych sporów, ale też spowodowała określone straty finansowe. Rodziny zmarłych w ramach zadośćuczynienia za śmierć bliskich od początku domagają się pieniędzy, które mają im zrekompensować ból i tęsknotę. Oczywiście część rodzin nie chce brać udziału w dzieleniu odszkodowań, ale najbardziej "stęsknioną" wdową wydaje się być Beata Gosiewska, która uparcie twierdzi, że państwowe renty dla dzieci o łącznej kwocie 7 tysięcy złotych miesięcznie na każde z nich oraz dieta europarlamentarzystki, wynosząca około 35 tysięcy złotych miesięcznie (!), nie wystarczają jej na godne życie. Za śmierć męża, Przemysława, dostała już z budżetu państwa milion złotych i nadal żali się, że to stanowczo za mało, bo wnioskowała o... pięć milionów.
Niewiele mniej udało się wyciągnąć od Ministerstwa Obrony Narodowej Ewie Błasik, wdowie po generale Andrzeju Błasiku. Ona i jej dwoje dorosłych dzieci otrzymały z budżetu już półtora miliona złotych. W wypłacaniu kolejnych kwot skutecznie pomaga Błasikowej powoływanie się na traumę spowodowaną np. ekshumacją ciała jej męża, o którą... sama zabiegała.
Można się domyślać, że przy takiej hojności MON-u łączna kwota wypłat dla rodzin ofiar musi być niebagatelna. O to, jak wysoka jest w rzeczywistości, postanowiła zapytać w interpelacji do ministerstwa posłanka Platformy Obywatelskiej, Małgorzata Niemczyk.
W odpowiedzi Antoni Macierewicz stwierdził, że resort na podstawie orzeczeń sądów lub zawartych ugód sądowych wypłacił dotychczas około 90 milionów złotych.
Z tytułu realizacji prawomocnych orzeczeń sądowych wydanych przez sądy powszechne w postępowaniach wytoczonych przeciwko Skarbowi Państwa-Ministrowi Obrony Narodowej przez członków rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej o zapłatę, Ministerstwo Obrony Narodowej wypłaciło od kwietnia 2010 r. do końca 2016 r. kwotę ponad 1,5 mln zł. Kwota ta obejmuje zasądzone przez sądy roszczenia główne, nie obejmuje zaś innych należności (odsetki, zwrot kosztów postępowania).
Z tytułu zawartych ugód na rzecz uprawnionych wypłacona została kwota 69.250.000 zł. Od stycznia 2016 r. do chwili obecnej natomiast, świadczenie pieniężne z tytułu krzywdy niematerialnej spowodowanej śmiercią członka rodziny w wyniku wymienionego zdarzenia, zostało ustalone w drodze ugody zawartej ze Skarbem Państwa-Ministrem Obrony Narodowej na rzecz 81 osób. Z tego tytułu wypłacona została kwota 16.190.000 zł. Kilkadziesiąt spraw jest nadal analizowanych.
Z tytułu wyroków sądowych wydanych w stosunku do Skarbu Państwa-Ministra Obrony Narodowej od kwietnia 2010 r. do końca czerwca br. wypłacono kwotę 1.595.000 zł z tytułu zadośćuczynienia lub odszkodowania, na rzecz 24 osób - można przeczytać w oficjalnej odpowiedzi Ministerstwa Obrony Narodowej.
Macierewicz dodał, że przy rozpatrywaniu wniosków bliskich o zadośćuczynienie finansowe brano pod uwagę "rodzaj relacji łączących ich z ofiarą" i "indywidualny rozmiar krzywdy, jaka dotknęła najbliższego członka rodziny".
