Można powiedzieć, że ten rok był dla Seleny Gomez przełomowy. Zmotywowana traumatycznymi doświadczeniami piosenkarka zaczęła udzielać się charytatywnie w walce z toczeniem, na którego od lat cierpi (z tego powodu w zeszłym roku musiała poddać się przeszczepowi nerki). Oprócz tego rozstała się z "miłością życia" Justinem Bieberem, z którym schodziła się i rozchodziła przez lata. Koniec końców największym ciosem dla Gomez okazały się nieoczekiwane zaręczyny Kanadyjczyka z celebrytką Hailey Baldwin, które doszczętnie zrujnowały szanse na przyszłość z Justinem.
Wygląda na to, że 26-latka postanowiła skupić się na sobie i swoich projektach, które zapewniają jej kolejne zera na koncie bankowym. Amerykańska marka Coach właśnie ogłosiła swoją drugą kolekcję współtworzoną wraz z wokalistką. Dyrektor kreatywny marki Stuart Vevers wyznał, że nowa kolekcja będzie "odzwierciedleniem dziewczęcej osobowości Seleny Gomez", a znakiem rozpoznawczym linii będzie motto "Not Perfect Always Me" i wizerunek królika.
Uwielbiam współpracę z Seleną, ponieważ ma ona zdecydowany punkt widzenia w procesie projektowania - powiedział Vevers. Chciałem, żeby wszystkie elementy kolekcji odzwierciedlały jej styl i urok – a przy tym były łatwe do noszenia.
Dobra z niej projektantka?
