Lewandowscy urządzili wspólne urodziny dla celebrytów! Przyszedł tłum gwiazd (ZDJĘCIA - TYLKO U NAS)
Na imprezie bawili się między innymi Wojciechowska z Kossakowskim, Wojewódzki, Sykut i Kamil Haidar. Było na bogato.
We wtorek Robert Lewandowski skończył 30 lat. Zapytany o plany na ten szczególny dzień, skromnie odpowiadał, że skończy się na wyjściu do restauracji i zjedzeniu tortu. Patrząc na jego codzienna dietę, to i tak wydawało się sporym szaleństwem.
Okazuje się tymczasem, że Lewandowski pozwolił sobie na więcej urodzinowych szaleństw. W dodatku postanowił świętować wspólnie z żoną, która trzydzieści lat skończy 7 września. W sobotę urządzili imprezę urodzinową specjalnie dla swoich znanych i bogatych znajomych. Na urodzinach "power couple" zjawił się tłum gwiazd na czele z Kubą Wojewódzkim, Kamil Haidarem, Sławkiem Peszką i Martyną Wojciechowską z Przemysławem Kossakowskim. Widać, że było na bogato, a wśród prezentów dominowały te za kilka tysięcy złotych. Zdarzył się jednak także karton chipsów.
Zobaczcie zdjęcia z imprezy Lewych. Zapamiętają te urodziny na długo?
Początkowo urodziny Roberta miały polegać tylko na zjedzeniu tortu. To i tak drobne szaleństwo, ale piłkarz postanowił świętować "na bogato".
W sobotę Lewandowski urządził więc gigantyczną imprezę dla kolegów-celebrytów. Pod restaurację podjechał razem z żoną.
Lewandowscy zajechali luksusowym autem ze skórzaną tapicerką. Nad całością czuwał tłum ochroniarzy.
Robert z żoną postawili na eleganckie stylizacje: piłkarz wybrał czarną koszulę i garnitur, Ania odsłoniła nogi w sukience we wzorzystej sukience.
Piłkarz postanowił, że tego wieczoru pokaże się z nieogoloną twarzą. Lepiej mu z zarostem?
Jednym z pierwszych gości była mama piłkarza, Iwona Lewandowska, która zadała szyku w kreacji z głębokim dekoltem.
Na imprezie nie mogło zabraknąć także "drugiej mamy Ani", Marioli Bojarskiej-Ferenc.
Cóż, z teamu "fit-motywatorek" zabrakło jedynie Ewy Chodakowskiej. Ciekawe czemu...
Robert zaprosił także kolegów i koleżanki ze świata sportu.
Na gości od progu czekała lampka szampana, którą raczyła się lekkoatletka.
Kasia, choć z pozoru nikt nie podejrzewałby ją o przyjaźń z Lewandowskimi, przeprowadza wywiady na blogu Ani. To wystarczyło, żeby znaleźć się na imprezie jej męża.
Piłkarz zabrał na imprezę Natalię Jakułę, która z kolei postawiła na bluzkę w trendzie "nie potrafię ubrać się do końca".
Na urodzinach Roberta pojawił się także Sławek Peszko, pierwszy imprezowicz w kadrze. Myślicie, że wyszedl ostatni?
Gwiazdorskie małżeństwo przyniosło Robertowi kwiaty i alkohol - przynajmniej to sugerował kształ pudełka.
Paulina z mężem postawili na eleganckie stylizacje. Mierzyli się z Anią i Robertem?
Niestety, na drugim biegunie elegancji uplasował się Kuba Wojewódzki, przychodząc na imprezę w spodniach na "wodę w piwnicy".
Kuba jakoś nie zabrał ze sobą ani Renulki ani Malwiny Wędzikowskiej. Wstydzi się swoich partnerek?
Siatkarz wykazał się poczuciem humory i chyba oszczędnością, przynosząc Lewemu karton chipsów. Ania pewnie już je skonfiskowała.
Brat byłego narzeczonego Dody i była dziewczyna Borysa Szyca też przyszli do Roberta.
Zosia wybrała się na imprezę w modnym, acz niewygodnym garniturze, który trochę utrudniał jej schodzenie po schodach.
Modelka pokazała na imprezie nowego chłopaka.
Nowa para show biznesu ostatnio nie opuszcza siebie ani na krok.
Może i oni niedługo zostaną "power couple" jak Ania i Robert?
Olivier wyróżniał się z tłumu śnieżnobiałymi zębami, które mogły służyć jako nawigacja.