Amy Schumer bez wahania można nazwać jedną z czołowych światowych komiczek. Aktorka, scenarzystka, stand upperka i producentka słynie z ostrych, często zabarwionych erotycznie (choć to specyficzna erotyka), a zawsze szczerych i dosadnych żartów, które pokochano nie tylko w USA. Artystka nie kryje przy tym swoich poglądów politycznych i często zabiera głos w sprawach społecznych.
Komiczka dzień przed Walentynkami 2018 wzięła ślub ze znanym amerykańskim kucharzem Chrisem Fischerem. To było dość niespodziewane, bo zaledwie dwa dni wcześniej aktorka publicznie wyznała, że są razem, a w listopadzie 2017 roku rozstała się ze swoim kilkuletnim partnerem, Benem Hanishem.
Schumer po raz kolejny zaskoczyła, gdy w poniedziałek późnym wieczorem czasu polskiego opublikowała na swoim koncie na Instagramie zdjęcie księcia Harry'ego i księżnej Meghan. Zamiast królewskich głów pojawiły się głowy Amy i jej męża. W opisie komiczka zapowiedziała ogłoszenie ważnej wiadomości na profilu swojej przyjaciółki, dziennikarki Jessiki Yellin.
Po kolażu ze zdjęciem Meghan, która przecież spodziewa się dziecka, media zaczęły spekulować o ciąży Schumer. Spekulacje ustały, gdy Yellin potwierdziła tę informację na swoim profilu. Zrobiła to w sprytny sposób - podając równocześnie swoich faworytów do środowego głosowania do amerykańskiego parlamentu. Na dole całej listy widniała zaś zapowiadana informacja: Jestem w ciąży - Amy Schumer.
Informację podała dalej sama Amy. Na początku października Schumer została aresztowana na proteście przeciw nominacji (zatwierdzonej już) sędziego Sądu Najwyższego, który jest oskarżany o molestowanie i gwałty. Miejmy nadzieję, że dalsza część ciąży będzie przebiegała nieco spokojniej...
