Zbiegiem okoliczności zarówno Radosław Majdan jak i Dariusz Michalczewski usłyszeli w ubiegłym tygodniu prokuratorskie zarzuty. Najwyraźniej u obu z nich świeże nadmorskie powietrze wzbudza agresję - Michalczewski w lipcu zeszłego roku wdał się z bójkę w jednej z knajp na sopockim Monciaku, natomiast Radek pobił i znieważył policjantów w Mielnie. Obydwu grożą po 3 lata odsiadki.
Pobyt w więzieniu może mocno skomplikować plany małżeńskie sportowców. Michalczewski po uzyskaniu rozwodu z Patrycją Ossowską zamierzał się właśnie żenić z Barbarą Imos, natomiast Radzio oświadczył się w Vivie swojej byłej żonie, Dodzie.
Ciekawe swoją drogą, czy narzeczone wytrwałyby w wierności przez te trzy lata. Ale raczej tego nie sprawdzimy - osobom znanym przeważnie udaje sie jakoś wykręcić.
Bardziej interesuje nas, jak ewentualny wyrok (nawet w zawieszeniu) wpłynie na planowaną przez Radka karierę modela... Może być ciężko.
