O Małgorzacie Foremniak i jej romansie z młodszym o kilkanaście lat tancerzem wiedzą wszyscy. Ich próby udawania, że nic nie ma na rzeczy, były tak nieudolne, że wszyscy i tak wiedzieli, jak jest naprawdę. Życie na Gorąco donosi jednak, że mogą być pewne problemy w tym związku. Jak się bowiem okazuje, podczas tego samego wieczoru, kiedy Foremniak zdecydowała się na przyznanie, że z Maserakiem łączy ją coś więcej, niż przyjaźń, ten powiedział dziennikarzom pewne niepokojące słowa. Otóż zagadnięty, co w nim jest najpiękniejszego, "Maserati" odparował:
To może powiedzieć moja kobieta... której nie mam.
Czyli co, Małgosia niepotrzebnie wyskoczyła z wyznaniami do prasy?
Danuta Stenka z kolei od jakiegoś czasu pokazuje się na imprezach z nowym mężczyzną. Wygląda na to, że są w dużej zażyłości. Pytana wprost o krążące plotki, odpowiada:
Osoby, które karmią się plotkami na mój temat, i tak nie uwierzą, jeśli zaprzeczę.
Na zdjęciach w Życiu na Gorąco twarz mężczyzny jest zamazana, ale nie o twarz tu chodzi. Chodzi o gesty - jego i Stenki. A te mówią to samo, co mówiły gesty Foremniak i Maseraka kilka miesięcy temu.
