Lindsay Lohan nie pogadzi się jednak ze swoim ojcem. Powiedziała mu, aby trzymał sie z daleka od niej i jej rodziny.
Aktorka skontaktowała się w końcu ze swoim ojcem Michaelem, który wyszedł z więzienia po prawie 20 miesiącach za jazdę pod wpływem alkoholu i bez prawa jazdy. Powiedziała mu, że nie chce go znać i całkowicie się od niego odcina. Według źródła cytowanego przez New York Post:
Lindsay powiedziała mu: "Nic się nie zmieniłeś. Nie zbliżaj się do mojej matki."
Michael Lohan o wszystko obwinia brata swojej żony. Twierdzi, że to on go we wszystko wrobił i skłócił go z rodziną:
Paul mnie wrobił. Rozpowiada kłamstwa i plotki na mój temat i nastawił Lindsay przeciwko mnie. Złożył również fałszywe zeznania, aby mnie aresztowano.
W zeszłym tygodniu Lindsay była gościem w klubie Plumm w Nowym Jorku, gdzie zatrudniła dodatkową ochronę, aby mieć pewność, że jej ojciec nie zostanie wpuszczony. Każdy ochroniarz otrzymał jego zdjęcie.
