Deklaracja miłości wobec Hitlera i słowa nienawiści wobec potomków Żydów zabijanych w obozach koncentracyjnych kosztowały Johna Galliano utratę nie tylko jednej klientki (zobacz: Portman: "Już nigdy nie będę współpracować z Galliano!"), ale posadę w największym z domów mody. Dior ogłosił właśnie, że rozpoczęto procedurę zwolnienia projektanta!
Z powodu szczególnie ohydnego charakteru zachowania i wypowiedzi Johna Galliano, widocznych na filmie wideo ujawnionym w poniedziałek, dom Christian Dior postanowił odsunąć go ze stanowiska i wszczął procedurę zwolnienia go z pracy – czytamy w oficjalnym oświadczeniu domu mody Dior.
Powodem zwolnienia Galliano były trzy pozwy, które wpłynęły do sądu, ale także reakcja świata mody na nazistowskie poglądy projektanta. Znaleźli się także jego obrońcy, którzy próbowali oddzielić antysemityzm artysty od jego twórczości. Za Galliano wstawiła się naczelna włoskiego Vogue'a, Franca Sozzani, która powiedziała: _**Bez Galliano Dior będzie pożałowania godny**_. W piątek odbędzie się planowany od dawna i wyczekiwany przez gwiazdy pokaz mody Diora na sezon jesień-zima 2011-12 podczas Paris Fashion Week. Oczywiście już bez genialnego Galliano.
