Znajomi Lindsay Lohan mówią, że podczas pobytu w Nowym Jorku próbowała ona popełnić samobójstwo. Aktorka przeżyła załamanie nerwowe, krzyczała: Chcę już to wszystko zakończyć! Jedno ze źródeł donosi:
Chwyciła nóż i zaczęła ciąć swoje nadgarstki. Znajomy ją powstrzymał i pozabierał wszystkie ostre przedmioty. Lindsay uciekła do łazienki z butelką Advilu. Płakała i krzyczała: "Zostawcie mnie w spokoju! Chcę umrzeć!" Lindsay zamknęła się w łazience i groziła, że wypije całą butelkę. W końcu ktoś wywarzył drzwi i obronił ją przed samą sobą.
Powodem mogą być podejrzenia o lesbijskie upodobania aktorki. Lindsay przed swoim słynnym już wypadkiem pokłóciła się ze swoją przyjaciółką Dj Samanthą Ronson, ponieważ Lohan nie chciała nazywać jej swoją dziewczyną.
Już od dawna plotkuje się, że Lindsay i Samatha są kochankami, jednak te informacje nie zostały nadal oficjalnie potwierdzone. W Los Angeles żartuje się, że Lindsay spała już z połową hollywoodzkich gwiazd.
