Annie Popek bardzo zależy na tym, by odmłodzić się swoimi stylizacjami. Niestety, 43-letniej prezenterce przeważnie to nie wychodzi i zamiast wyglądać młodo, wygląda po prostu źle. Prowadząca Pytanie na śniadanie zjawiła się wczoraj na imprezie Ce-Ce Beauty Clinic - największego SPA w Warszawie. Czy tym razem wyszło?
Na tę okazję Popek wybrała żółtą sukienkę. Trzeba jej przyznać, że kolor sprawił, że wyróżniała się na tle innych celebrytek ubranych w bardziej jesienne kolory. Swoją kreację przepasała czarnym paskiem i dobrała do niej czarną torebkę i sandały na szpilce.
Jak oceniacie, wyglądała na swoje 43 lata?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.