Mimo że sława Dody ostatnio nieco przygasa, według własnego mniemania, nie przestała być "największą polską gwiazdą". Dość boleśnie przekonała się o tym ekipa pracująca nad teledyskiem do nowego utworu Dody Fuck It, nagranego z Fokusem, raperem legendarnej Paktofoniki. Początkowo Doda uważała, że wyświadcza mu przysługę, zapraszając do współpracy. W międzyczasie jednak na ekranach kin zadebiutował film Jesteś bogiem, który okazał się hitem roku. To sprawiło, że piosenkarka postanowiła ekspresowo nagrać wielokrotnie przekładany klip do piosenki. Poczuła się przy tym chyba jednak zepchnięta na dalszy plan. Tym bardziej podczas nagrywania teledysku postanowiła więc pokazać, że nadal jest w dobrej formie.
Długo udawało jej się utrzymywać nerwy na wodzy, ale w końcu nie wytrzymała - relacjonuje tygodnik Gwiazdy. Jak donoszą osoby związane z produkcją teledysku, nie przebierając w słowach wyjaśniła wszystkim obecnym, kto jest gwiazdą.
Jak brzmiały jej wyjaśnienia? Spróbujcie sobie wyobrazić. "Nie przebierała w słowach", czy jak rozumiemy bluzgała. Słownictwo ma, jak wiadomo, bogate. Wszystko wskazuje na to, że ekipa raczej nie będzie jej miło wspominać.
Zdaniem znajomych, którzy jak zwykle biorą stronę Rabczewskiej, wina na pewno nie leży jednak po jej stronie. Twierdzą, że poszło o brak profesjonalizmu, albo coś równie istotnego.
Doda jest perfekcjonistką i potrafi ciężko pracować - tłumaczy piosenkarkę "osoba z jej bliskiego otoczenia". Ale tego samego wymaga od innych.
Wierzycie, że "nie przebierała w słowach" z czystego profesjonalizmu? :)
AKTUALIZACJA:
Menedżer Dody w mocnych słowach zapewnia, że tygodnik Gwiazdy kłamie, a "prace nad klipem przebiegały w bardzo pozytywnej atmosferze". Zapewnia ponadto, że Doda nadal jest wielką gwiazdą, a jej kariera jest u szczytu:
Wbrew tym mniemaniom, Doda zapraszana jest do najpopularniejszych programów telewizyjnych, wywiady udziela najważniejszym dziennikarzom w tym kraju, trafia na okładki - ostatnio nawet czołowych tygodników opinii i przede wszystkim ciągle nagrywa nowe piosenki, które trafiają na szczyty list przebojów.
Gratulujemy.
