Trwa ładowanie...
Przejdź na

"To nie jest choroba ROZWIĄZŁYCH KOBIET!"

271
Podziel się:

"Bałam się, że stracę ciążę. Wycięto mi szyjkę macicy" – zwierza się publicznie Viola Kołakowska.

"To nie jest choroba ROZWIĄZŁYCH KOBIET!"

Viola Kołakowska postanowiła znaleźć sobie miejsce w polskim show biznesie. Stara się więc zostać "głosem kobiet" zarażonych wirusem HPV, który jest przenoszony drogą płciową (zaraża nim chociażby Michał Wiśniewski). W najnowszym wywiadzie matka dzieci Tomasza Karolaka tłumaczy, że temat wcale nie jest wstydliwy.

To nie jest choroba rozwiązłych kobiet, co czasem można przeczytać w Internecie. To bzdura. Aby zarazić się wirusem HPV, wystarczy mieć jednego partnera. Ja prawdopodobnie przez lata byłam nosicielką, zupełnie o tym nie wiedząc – tłumaczy w rozmowie z Show. Zdecydowałam się mówić o chorobie nie po to, aby się lansować, ale by opowiedzieć o trudnym doświadczeniu, które może spotkać każdą kobietę. Zawsze mnie zatrważało, że ludzie tak wstydzą się wszystkiego, co jest poniżej pępka, a dla kobiety intymne części ciała są przecież najważniejsze. W końcu jesteśmy matkami.

Kołakowska postanowiła także opowiedzieć, jak wyglądał u niej proces badań i późniejszego leczenia się.

Na początku ciąży wykonano mi profilaktyczne badania cytologiczne i nie wyszły dobrze. Myślałam, że to jakaś pomyłka, bo przecież jeszcze niedawno wszystko było w normie. Kolejne badania wykazały, że mam wirusa HPV, który spowodował tzw. nieinwazyjne stadium raka szyjki macicy – mówi we Fleszu. Po usłyszeniu diagnozy byłam w takim szoku, że wyobrażałam sobie wszystko, co najgorsze, i byłam bliska załamania. Bałam się, że stracę ciążę. Że nie będę mogła mieć więcej dzieci. To były naprawdę ciężkie chwile.

Sporo czasu zajęło mi uspokojenie się. Ale potem doszłam do wniosku, że synek uratował mi życie, bo gdyby nie to, że podczas ciąży przeszłam dokładne badania, to kto wie co mogłoby się stać – kontynuuje. Na szczęście okazało się, że to nie był nowotwór złośliwy. Wycięto mi szyjkę macicy, ale nadal mogę mieć dzieci. Jestem zdrowa. U mnie wszystko dobrze się skończyło, ale przy zakażeniu HPV nie ma pewności, że zagrożenie nie wróci, dlatego planuję się badać dwa razy w roku.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(271)
gość
11 lat temu
Chrzanić NFZ !!! od dwóch dni nie mogę poradzić sobie z bólem ucha dzisiaj próbowałem się dostać do lekarza recepcjonista od której śmierdziało papierosami na kilometr powiedziała że najbliższy termin we wrześniu to cholera jasna za co ja płacę podatki ??
gość
11 lat temu
współczuję serio dzieciom Karolaka i tej Violi jak za parę lat przeczytają te wywiady ich o związkach i życiu etc.
gość
11 lat temu
Trzeba się badać, takie życie
gość
11 lat temu
Ważny temat jak na Pudla.
gość
11 lat temu
pewnie partner mial nie jedna partnerke
Najnowsze komentarze (271)
gość
11 lat temu
Ona ma jednego ale on szasta nasieniem gdzie popadnie. Bardzo prosta sprawa ... rozwiązłych partnerów.
gość
11 lat temu
szczepicie sie trzeba to jedyne rozwiązanie ciężko żyć z świadomością ze masz wieksze ryzyko zachorowania na raka DZIEWCZYNY BADAJCIE SIE, BO JAK SAME O SIEBIE NIE ZADBACIE TO NIKT ZA WAS TEGO NIEZROBI
gość
11 lat temu
Szczegóły mogłaby zostawić dla siebie.
gość
11 lat temu
rozwiazlych kobiet moze i nie..ale w zwiazku sa dwie osoby:)
Lena
11 lat temu
to jest choroba kobiet,które mają rozwiązłych facetów,Violu
gość
11 lat temu
ona moze nie zyla rozwiazle ale Karolak "lecial" co popdalo wiec takie tlumaczenie szkaluje jego osobe
gość
11 lat temu
Okropna ta Kołek.
gość
11 lat temu
karolak ci cos przyniósł;)
gość
11 lat temu
lansować się opowiadając o HPV...
gość
11 lat temu
co to k u r w a !!! jest ??? M A G I E L !!!! uauauauaauhahahahahah
gość
11 lat temu
Może ty miałaś jednego partnera, ale twój partner raczej nie miał jednej partnerki, w końcu ciągle szuka..
gość
11 lat temu
G Ł U P I A P I N D A
gość
11 lat temu
G Ł U P I A P I N D A
gość
11 lat temu
G Ł U P I A P I N D A
...
Następna strona