Rozbierana sesja Agnieszki Radwańskiej dla ESPN Magazine wywołała spore poruszenie w środowiskach prawicowych. Naszą najlepszą tenisistkę najpierw ksiądz, później dyżurny katolicki publicysta, Tomasz Terlikowski i poseł Krystyna Pawłowicz, która zapewnia, że sama na pewno nie rozebrałaby się do zdjęć. Zobacz: Pawłowicz: "JA BYM SIĘ NIE ROZEBRAŁA!"
W wywiadzie, który ukazał się w magazynie, 24-letnia gwiazda tenisa opowiada dużo o tym, jak trenuje i utrzymuje dobrą formę. Zapewnia, że wykonuje po 300 brzuszków dziennie. W jednej serii!
Nie mogę żyć bez robienia brzuszków. Lubię robić więcej niż 300 w jednej serii - mówi Radwańska. To sprawia, że mój brzuch jest twardy jak stal. Ale kiedy je robię, myślę: "chciałabym, żeby to się już skończyło" albo "teraz będę mogła jeść więcej czekolady". Cieszę się, że mogę pozostać w naprawdę dobrej formie bez konieczności częstego chodzenia na siłownię. Trenując tenisa musisz grać prawie każdego dnia. Od kiedy pamiętam grałam w tenisa, więc mój styl życia należy do dość aktywnych.
Przypomnijmy jej pół-nagie zdjęcia:
